Zbigniew Ziobro (PiS) ma przeprosić Grzegorza Schetynę za naruszenie jego godności, czci i dobrego imienia. Ma też zapłacić 20 tys. złotych – uznał w środę krakowski Sąd Okręgowy. Wyrok nie jest prawomocny.
Powołując się również na wypowiedzi "niektórych posłów PO z kuluarów”, Ziobro stwierdził, że jest to "człowiek od brudnych zadań, jego postać jest szczególna, więc jeżeli jest ktoś z nim związany, to rzeczywiście może cieszyć się później poczuciem bezkarności, takie są podejrzenia”.
Za naruszenie swoich dóbr osobistych Schetyna domagał się od Ziobry przeprosin, które miałyby zostać opublikowane w Radiu Maryja, Radiu ZET oraz w "Gazecie Wyborczej”, a także wpłaty 30 tys. zł na Fundację Ewy Błaszczyk "Akogo?”.