Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

16 czerwca 2019 r.
8:43

Tajemnicza śmierć matki sześciorga dzieci [wideo]

52 4 A A

Ciało matki sześciorga dzieci znaleziono w zaroślach kilka kilometrów od domu. Policja zatrzymała podejrzanego o zbrodnię, ale niewykluczone, że wkrótce wyjdzie na wolność. Czy sprawa może mieć drugie dno?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

21 maja policjanci dostali zgłoszenie o zaginięciu kobiety. W poszukiwania zaangażowanych było kilkadziesiąt osób. Przeszukano posesję, budynki gospodarcze, a także teren w promieniu dwóch kilometrów od domu zaginionej. Te działania nie przyniosły efektów. Następnego dnia znaleziono ciało kobiety.

- W godzinach wieczornych otrzymaliśmy zgłoszenie od osoby, która wyszła na spacer z psem i znalazła zwłoki. Zaginioną znaleziono około 4 kilometry od miejsca, gdzie mieszkała – mówi asp. sztab. Magdalena Zielke z Komendy Powiatowej Policji w Lęborku.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że do jej śmierci doszło przez uduszenie. W tej bulwersującej sprawie zarzut zabójstwa swojej żony został przedstawiony Rene P. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa. To obywatel Holandii, który od wielu lat mieszka na terenie Polski, gdzie prowadzi duże gospodarstwo rolne – mówi Paweł Wnuk z Prokuratury Okręgowej w Słupsku.

Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. W domu, bez ojca i bez matki, pozostało sześcioro rodzeństwa. Dziećmi zaopiekowali się dziadkowie z Holandii.

Rodzice Renego P. nie mogą się pogodzić z tym, że ich syn może być podejrzany o zamordowanie żony. Nie zdecydowali się na rozmowę z naszym reporterem. O holenderskim rolniku opowiedział nam jego przyjaciel.

- Poznałem go mniej więcej rok temu. W moim odczuciu jest bardzo dobrym rolnikiem i bardzo dobrym człowiekiem. Jest kulturalny, elegancki, nie podnosi głosu. Jest wyważony, nie można było spodziewać się z jego strony niekontrolowanej reakcji, myślę, że tak samo zachowywał się w domu. Bardzo często przyjeżdżał do mnie traktorem z dziećmi w kabinie, widać było, że bardzo je kocha – mówi Cezary Miłosz, przyjaciel Renego P.

Najbliższa rodzina zamordowanej, nie chciała opowiadać o związku Barbary z Rene. Krótko o kobiecie opowiedział daleki jej krewny, chciał jednak zachować anonimowość.

- Ona udzielała się w kościele. Była religijna. On jest niewierzący. Ale w kościele z dziećmi też siedział na chórze. Ona była bardzo wymagająca dla dzieci. One nie miały własnych telefonów. Po szkole szły do roboty.

Przyjaciel Renego P. potwierdza, że dzieci były trzymane krótko.

- Nie było jasnych zasad w karaniu, czy też nagradzaniu. Mówił, że jeżeli jedno dziecko coś przeskrobie pozostałe też muszą otrzymać karę, cierpieć. Powiedział, że nie układa mu się w małżeństwie. Im lepiej mu się powodzi, czyli ma więcej pracy i pieniędzy, to wtedy ona jest dla niego gorsza – mówi Cezary Miłosz.

- Rene bardzo kocha swoje dzieci. Zawsze chciał spokojnie żyć z żoną. Zawsze wiedział, że dzieci potrzebują taty i mamy. I cały czas szukał jakiegoś dobrego rozwiązania – mówi znajoma Rene P.

Rene P. zwrócił się z prośbą o pomoc do ośrodka pomocy społecznej. - Ze względu na narastające trudności w porozumieniu się doszło do sytuacji dużego kryzysu w rodzinie, który doprowadził do sytuacji założenia „niebieskiej karty” – mówi Elżbieta Kowalczyk z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Nowej Wsi Lęborskiej.

Chodziło o przemoc?

- Tak. Doszło do sytuacji trudnej jeśli chodzi o rodzica i dziecko. Po stronie drugiego współmałżonka było zgłoszenie. Była tam wizyta policji – mówi Kowalczyk.
Osobą, która stosowała przemoc była zmarła?

- Między innymi – przyznaje Kowalczyk.

- Z racji założenia „niebieskiej karty” i zaangażowania się gminnego ośrodka pomocy społecznej, jako małżonkowie zostali zobowiązani do tego, żeby odbyć terapię. Rene opowiadał, że nie przyniosło to żadnego skutku, bo ona grała. Grała bardzo dobrą żonę, miłą kobietę, nie rozumiejącą po co poszli do psychologa – mówi Cezary Miłosz.

Kryzys w związku pogłębiał się. Do rozbieżności związanych z wychowaniem dzieci, doszły kolejne, dotyczące gospodarowania wspólnymi pieniędzmi z rolniczej działalności.
Cezary Miłosz nie wierzy, że jego kolega popełnił takie przestępstwo.

- Niemożliwe, żeby to zrobił. To nie on. Rozmawiałem z jego pracownikiem. Tego dnia, wcześnie rano wybrali się poza miasto obejrzeć jakąś maszynę rolniczą – mówi Miłosz i dodaje: Moim zdaniem sprawa ma drugie dno.

e-Wydanie
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Będą straszyć. Kozłówka zachęca do zwiedzania pałacowych komnat po zmroku
powiat lubartowski

Będą straszyć. Kozłówka zachęca do zwiedzania pałacowych komnat po zmroku

Niestety na to wydarzenie wolnych miejsc już nie ma. Ci, którzy zamówili bilety wcześniej, w środę wezmą udział w niezwykłym, wieczornym spacerze po komnatach pałacu Zamoyjskich. Nie będą sami. Z mroków historycznych wnętrz wyłonią się duchy dawnych mieszkańców.

Szybko strzelony gol im nie pomógł. Opinie po meczu Górnika Łęczna z GKS Tychy

Szybko strzelony gol im nie pomógł. Opinie po meczu Górnika Łęczna z GKS Tychy

W sobotni wieczór na boisku spotkały się Górnik Łęczna i GKS Tychy, a więc dwa zespoły, które w tym sezonie są specjalistami od remisów. Choć w meczu padło aż cztery gole to spotkanie zgodnie z przewidywaniami zakończyło się podziałem punktów. Jak mecz oceniają obaj trenerzy?

Znowu sami odebraliśmy sobie szansę, czyli opinie po meczu Świdniczanka – Podlasie
galeria

Znowu sami odebraliśmy sobie szansę, czyli opinie po meczu Świdniczanka – Podlasie

Świdniczanka do derbów z Podlasiem przystępowała z serią pięciu porażek z rzędu. Bialczanie chcieli za to przełamać fatalną, wyjazdową passę. W tym sezonie wygrali wcześniej tylko raz w gościach. Ostatecznie swój cel zrealizowali biało-zieloni, chociaż niewiele zabrakło, aby derby zakończyły się remisem. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?

Słynne kawasaki należy do polskiego kolekcjonera
Dęblin
galeria

Wystąpił w Top Gun. Teraz można go oglądać w Dęblinie

Czarno-czerwony kawasaki GPZ 900r Ninja - ten sam, na którym w 1986 roku w filmie Top Gun jeździł Tom Cruise, a także towarzysząca mu Kelly McGillis - stoi teraz w hangarze Muzuem Sił Powietrznych w Dęblinie. To jedna z kilku maszyn, która brała udział w produkcji amerykańskiego studia Paramount Pictures.

Bialska Rada Kobiet
Biała Podlaska

Nie dostały się do rady miasta, ale trafiły do innej. Jakie były zasady naboru?

Czternaście powołanych przez prezydenta pań ma strzec spraw kobiet w Białej Podlaskiej. Ten nowy organ doradczy na razie ma działać 3 lata. W większości to nazwiska związane ze środowiskiem obecnej władzy w mieście.

La vida loca. Co za impreza!
foto
galeria

La vida loca. Co za impreza!

Co to była za impreza! El Cubano odleciało. Zobaczcie, co się działo na parkiecie i jak się bawił Lublin.

Otylia Jędrzejczak odwiedziła Chełm
ZDJĘCIA

Otylia Jędrzejczak odwiedziła Chełm

Otylia Swim Tour, czyli cykl zawodów dla dzieci w sobotę zawitał do Szkoły Podstawowej nr 8 w Chełmie. Z jedyną, polską mistrzynią olimpijską ćwiczyło ponad sto dzieci. Trzeba dodać, że utytułowaną pływaczkę przywitał efektowny mural z jej podobizną.

W Świdniku słuchają jazzu. Dzisiaj koncert znanego, kubańskiego pianisty
zdjęcia
galeria

W Świdniku słuchają jazzu. Dzisiaj koncert znanego, kubańskiego pianisty

Trwa XIX Świdnik Jazz Festival. W programie festiwalu znalazły się koncerty uznanych artystów z Polski i zagranicy, którzy grają na wysokim poziomie. Wśród nich m.in. świdnicka Helicopters Brass Orchestra, Aleksandra Kutrzepa Quartet oraz kubański pianista Alfredo Rodriguez.

Magia świąt w azjatyckim stylu. Trwa festiwal Akira Hello Christmas
zdjęcia
galeria
film

Magia świąt w azjatyckim stylu. Trwa festiwal Akira Hello Christmas

Cosplay, manga, horoskopy, warsztaty i gry planszowe, a to wszystko w świątecznym klimacie. Dwudniowy festiwal Akira to gratka dla fanów kultury azjatyckiej.

AZS UMCS Lublin zaprasza na mecz siatkarek. Biletem wstępu słodycze

AZS UMCS Lublin zaprasza na mecz siatkarek. Biletem wstępu słodycze

Dzisiaj sezon 2024/2025 rozpoczną siatkarki DRS AZS UMCS Lublin. Akademiczki na inaugurację zagrają u siebie z Feniks AZS Politechnika Lubelska. Spotkanie zaplanowano na godz. 18 w sali ZS nr 5 przy ul. Elsnera.

Ostra sobota w lubelskiej klubokawiarni - zdjęcia
foto
galeria

Ostra sobota w lubelskiej klubokawiarni - zdjęcia

Ostra Sobota w Klubokawiarni OSTRO! Za didżejką stanął jeden z najlepszych didżejów w Polsce - 69beats oraz Szop-n! Jak zawsze było dużo fajnej muzyki. Jeśli jesteście ciekawi jak było, to zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii.

Zimowe warunki na drogach zbierają żniwo. Wypadki w regionie

Zimowe warunki na drogach zbierają żniwo. Wypadki w regionie

Śliska nawierzchnia i niedostosowanie prędkości do warunków drogowych były przyczyną dwóch zdarzeń, do których doszło wczoraj i dziś rano w Chotyłowie i Białej Podlaskiej. Policja apeluje o ostrożność za kierownicą oraz dostosowanie stylu jazdy do panujących warunków atmosferycznych.

Górnik Łęczna zremisował ósmy mecz w rundzie jesiennej

Górnik Łęczna dwa razy prowadził z GKS Tychy, ale kompletu punktów nie wywalczył

Po 16. kolejkach Górnik Łęczna miał na koncie siedem remisów na zapleczu PKO BP Ekstraklasy. Tym razem do Łęcznej przyjechał GKS Tychy, a więc drużyna, która w tym sezonie punktami dzieliła się do tej pory aż 10-krotnie. W meczu padły aż cztery gole, ale obie drużyny solidarnie podzieliły się punktami po raz kolejny.

Raz, dwa, trzy "i,,...
galeria

Raz, dwa, trzy "i,,...

W dniach 23-25 listopada w Lublinie odbywa się 3. FIT – Festiwal Improwizacji Teatralnych, który zaprasza publiczność do świata spontanicznych spektakli, pełnych kreatywności i interakcji. Wydarzenie odbywające się w Domu Kultury LSM to wyjątkowa okazja, by doświadczyć magii, improwizacji i zabawy.

Stella Johnson wróciła do gry po przerwie spowodowanej kontuzją

Polski Cukier AZS UMCS do przerwy prowadził we Wrocławiu, a przegrał ze Ślęzą ponad 20 punktami

Polski Cukier AZS UMCS Lublin został rozgromiony we Wrocławiu. Zespołowi, który aspiruje do medali mistrzostw Polski takie porażki nie przystoją.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium