Hodowcy gołębi pocztowych stoją przed tajemniczą zagadką. W zawodach przeprowadzonych na północy Anglii zaginęły w nieznany sposób ich ptaki. Zgłoszono setki zniknięć. Wszystkie dotyczyły dokładnie jego regionu, dlatego zaczęto go nazywać "Trójkątem Bermudzkim".
Jak powiedziała Keith Simpson ze stowarzyszenia "East Cleveland Federation" wielu hodowców zgłosiło poważne braki w swoim stadzie. U niektórych straty wynoszą połowę stada. Dlatego też pojawiają się propozycje, by na razie przerwać jakiekolwiek zawody.
- Jak gołębie pojawiają się w regionie Thirks, Wetherby i Consett, nagle znikają. To jak Trójkąt Bermudzki. Zawsze coś złego się dzieje - zaznaczył jeden z hodowców Szkot Austin Lindores i zapowiedział, że już na pewno nie będzie w tym roku brał udziału w rywalizacji, jeśli trasa będzie prowadziła przez ten rejon.
Nic dziwnego, dla właściciela zaginięcie choć jednego ptaka to wielka finansowa strata.
Dla ekspertów jest to prawdziwa zagadka. Przypuszczają, że masowe znikanie gołębi może być spowodowane deszczami w tamtym rejonie. Nawet analizowana jest aktywność słoneczna.
Również on przypuszcza, że powodem tajemniczych zniknięć może być pogoda. - Gołębie bardzo nie lubią latać w deszczu, ponieważ ich upierzenie nie jest do tego przeznaczone. Bardzo często wolą się wówczas zatrzymać i robią sobie przerwę, dopóki warunki atmosferyczne się nie poprawią - dodał Walcott.