

Aleja jabłoniowa na nowo zakwitnie. Chore i spróchniałe drzewa zostaną wycięte w ich miejsce będą nowe. Także jabłonie, tyle że ozdobne

Aleja jabłoniowa przez wiele lat była jedną z piękniejszych wizytówek dzielnicy fabrycznej Kraśnika. Ciągnęła się wzdłuż północnej części dawnej ul. Lenina, obecnie jest to al. Niepodległości.
– Jabłonie sadzili sami mieszkańcy – wyjaśnia Beata Kuś, kierownik Referatu Ochrony Środowiska Urzędu Miasta w Kraśniku.
– Aleja jabłoniowa powstała w 1950 roku, w okresie, kiedy osiedlem przy fabryce administrowała Kraśnicka Fabryka Wyrobów Metalowych, dzisiejsza Fabryka Łożysk Tocznych – dodaje Mirosław Sznajder, redaktor naczelny „Życia Kraśnika”. Jest on autorem książki poświęconej Kraśnikowi Fabrycznego „Życie w rytmie fabrycznej syreny” i udostępnił nam archiwalne zdjęcia szpaleru młodych jeszcze drzew.
Niestety z dawnego uroku tego miejsca niewiele już zostało. Ma się to jednak zmienić. Miasto wspólnie z powiatem chce przywrócić świetność tej części Kraśnika.
– Jabłonie są w złym stanie, próchnieją, łamią się gałęzie. Zaczynają stwarzać zagrożenie dla ludzi – mówi Kuś. – Dlatego też chcemy tę aleję zrekonstruować. Poza tym aleja jabłoniowa jest wpisana w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego i jest objęta ochroną planistyczną.
Ile jabłoni zostanie wyciętych? Tego jeszcze nie wiadomo. – Projekt, który przygotowujemy i chcemy realizować wspólnie z powiatem zostanie poprzedzony oceną dendrologiczną drzew – wyjaśnia kierownik Referatu Ochrony Środowiska Urzędu Miasta w Kraśniku.
W miejsce drzew usuniętych zostaną posadzone nowe. – Będą to jabłonie ozdobne – dodaje Kuś.
– Jesteśmy zainteresowani rewitalizacją zielni przy al. Niepodległości w ramach wspólnej inwestycji z miastem – potwierdza Andrzej Maj, starosta kraśnicki. – W lutym zwróciliśmy się o przedstawienie szczegółów dotyczących kosztów i harmonogramu prac. Kiedy miasto będzie gotowe, przystąpimy do szczegółowych rozmów i określimy warunki współpracy w odrębnym porozumieniu.
– Na najbliższej sesji Rady Miasta (w czwartek - red.) będzie poruszany temat projektu i współpracy z powiatem – zapowiada Michał Mulawa, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Kraśniku.
Przygotowywany projekt będzie dotyczyć nie tylko zieleni na al. Niepodległości. – Obejmie też m.in. Park im. Jana Pawła II i skwer przy Centrum Kultury i Promocji. Chcemy zagospodarować też wzgórze zamkowe – wylicza rzecznik Urzędu Miasta w Kraśniku.
Jeszcze w tym roku urzędnicy wystąpią o środki unijne na ten projekt.
