Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraśnik

19 kwietnia 2021 r.
18:36

Farma wiatrowa koło Kraśnika? Władze miasta mają obawy

Autor: Zdjęcie autora ona
0 3 A A
(fot. Pixabay)

Koło Kraśnika ma stanąć siedem wiatraków. Inwestycja może oznaczać spore problemy dla właścicieli działek zlokalizowanych w promieniu ok. 2 km. Może też blokować rozwoju Kraśnika pod kątem mieszkalnictwa.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Gdybym wiedziała jak rzeczywiście wygląda sytuacja to na pewno nie kupowałabym działki w tym miejscu – jak się okazało w strefie chronionej związanej z zaplanowaną farmą wiatrową. Tyle, że nikt o niczym nas nie poinformował. Straciłam pieniądze, ponad 100 tys. zł. Dla mnie to bardzo dużo kwota – podkreśla jedna z mieszkanek Kraśnika (imię i nazwisko do wiadomości redakcji-red.).

– Nie jestem przeciwnikiem ekologicznych źródeł energii – akcentuje Wojciech Wilk, burmistrz Kraśnika. – Jednak budowa farmy wiatrowej na terenie gminy wiejskiej Kraśnik, w obrębie Piaski, będzie miała negatywny wpływ na rozwój terenów mieszkaniowych. Może wyłączyć możliwość tworzenia zabudowy mieszkaniowej na obszarze 150 ha i uderzy w grupę 1000 mieszkańców, którzy są właścicielami nieruchomości na tym terenie. Chcemy pomóc mieszkańcom w rozwiązaniu tego problemu.

Sprawa dotyczy planowanej w okolicach miejscowości Dąbrowa Bór w gminie Kraśnik, która sąsiaduje z Kraśnikiem budowy farmy wiatrowej. Zgodnie z obowiązującymi od 2016 r. przepisami (tzw. ustawą odległościowa dotycząca farm wiatrowych) odległość nowo budowanych turbin wiatrowych od zabudowań i terenów chronionych nie może być mniejsza niż 10-krotność wysokości całego urządzenia.

– Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego gminy wiejskiej Kraśnik dopuszcza budowę elektrowni złożonej z 7 wiatraków o wysokości do 215 m, a więc o zasięgu oddziaływania w promieniu 2150 m – podaje Wojciech Wilk. – Ze względu na strefę wyznaczoną zasięgiem oddziaływania wiatraków nie możemy obecnie wydawać kolejnych decyzji o warunkach zabudowy, które potrzebne są do uzyskania pozwolenia na budowę w tej strefie. Ponieważ po wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego miejski plan zagospodarowania przestrzennego nie obowiązuje na większości terenu miasta, chcemy przystąpić do opracowania nowego studium i częściowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta, tak aby na tym konkretnym obszarze mogło rozwijać się budownictwo mieszkaniowe. Mamy na to czas do lipca 2022 r. Jeśli ten częściowy plan zostanie uchwalony, to jest szansa, że będzie można stawiać domy w strefie wyznaczonej przez zakres oddziaływania farmy. Dlatego zwróciłem się do radnych, aby podjęli w piątek uchwałę w tej sprawie.

Nowe studium dotyczy terenu znajdującego się między ul. Gen. Ryszarda Kuklińskiego a obwodnicą północną miasta.

– W sposób naturalny teren ten mógłby być wykorzystany pod budownictwo jednorodzinne, ale też wielorodzinne – podkreślał podczas sesji burmistrz Kraśnika.

– Moim zdaniem postawienie farmy wiatrowej tak blisko miasta jest wbrew naszym interesom i interesom naszym mieszkańców – podkreślał podczas piątkowej sesji radny Tomasz Saj (Klub Radnych PiS). – To może być inwestycja zagrażająca nawet zdrowiu i dobrostanowi mieszkańców. A może też w znaczący sposób wpłynąć na ograniczenie przedsiębiorczości.

– Prosiłbym pana burmistrza, aby jak najbardziej zintensyfikować prace dotyczące przygotowania planu, by jak najszybciej można było pomóc mieszkańcom odblokować możliwość inwestowania na tych terenach – apelował radny Krzysztof Ślusarz (klub radnych burmistrza Porozumienie i Rozwój).

– To jest między Kraśnikiem starym a fabrycznym – zaznaczył radny Krzysztof Latosiewicz (PiR). – Nie wyobrażam sobie aby powstała taka martwa strefa.

Inwestor ma już pozwolenie na budowę. Zgodnie z zapowiedziami firmy OX2, „prace montażowe rozpoczną się w 2022 r., a cały projekt powinien zostać sfinalizowany i przekazany do eksploatacji komercyjnej do końca 2023 r.”

Jak to możliwe, że urzędnicy z miasta o tych planach nie wiedzieli? Zwłaszcza, że o budowie farmy wiatrowej w gminie Kraśnik mówiło się już od co najmniej 10 lat. – Pracowałam wtedy w TV Kraśnik to było w 2009 albo w 2010 r. Sama – jako reporterka, uczestniczyłam w konsultacjach społecznych, które odbyły się w Szkole Podstawowej nr 3 – przyznaje radna Angelika Marcinkowska (PiR).

Później sprawa ucichła. – Nie wiem czemu do tej pory farma wiatrowa nie powstała – przyznaje radna Marcinkowska. I dodaje: Teraz to jest wyścig z czasem. Jeśli urząd miasta byłby o tej inwestycji informowany to mielibyśmy czas na reakcję. Jeśli zaś miasto nie było stroną w postępowaniu to nikt ani burmistrza ani jego urzędników o niczym nie informował.

– Na etapie wydawania pozwolenia na budowę, co jest dla mnie niezrozumiałe, Miasto Kraśnik zostało wykluczone jako strona postępowania. Nie uczestniczyliśmy zatem w toczącym się postępowaniu – dodaje burmistrza Kraśnika. – Nie byliśmy informowani o podejmowanych działaniach, co ograniczyło nasze możliwości interwencji. Między innymi dlatego podjąłem działania zmierzające do unieważnienia wydanych pozwoleń na budowę farmy wiatrowej i wznowienia postępowania (podobne działania podjął też kraśnicki Związek Międzygminny Strefa Usług Komunalnych-red.). – Skierowałem w tej sprawie pisma do Głównego Inspektora Budowlanego. Zwróciłem się także do wójta gminy Kraśnik, aby w planie zagospodarowania przestrzennego gminy dokonano zmian i zasięg oddziaływania elektrowni wiatrowych obejmował jedynie teren gminy, a nie miasta.

Tymczasem mieszkańcy, których dotyczy temat zbierają podpisy pod protestem. Mają ich już ok. 500. W poniedziałek chcą złożyć pismo m.in. w Urzędzie Miasta Kraśnik i Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim.

Protestujący czekają też na informacje. – Na sesji nie dowiedziałem się niczego nowego. Urzędnicy nie przedstawili żadnych konkretów. Nie usłyszeliśmy np. jaki będzie obszar oddziaływania wiatraków ani czy w tym obszarze będzie można się wybudować? Bez odpowiedzi jest też pytanie, czy jak do lipca 2022 r. nie zostanie zmieniony miejscowy plan to czy będą wydawane decyzje o warunkach zabudowy? – wylicza Anna Oszust, kolejna z protestujących osób, która chce postawić dom przy ul. gen. Kuklińskiego. – Mamy już ogrodzenie i przyłącza. Tyle, że przy obecnym stanie prawnym i tak nie będziemy mogli rozpocząć budowy. Urząd Miasta Kraśnik nie wydaje już „wuzetek”.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

Olimpia Miączyn i Kryształ Werbkowice nie mogą zaliczyć rundy jesiennej do udanych

Od zera do 149, czyli liczby zamojskiej klasy okręgowej

Rudna jesienna zamojskiej klasy okręgowej za nami. Z tej okazji tradycyjnie podsumowaliśmy rozgrywki "najciekawszej ligi świata" w liczbach

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Lublin właśnie zakupił nowoczesną pętlę indukcyjną, która posłuży osobom z aparatami słuchowymi. Będą one mogły uczestniczyć w różnych wydarzeniach kulturalnych.

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Wścieklizna wciąż w natarciu w Lubelskiem. 21. przypadek wykryto właśnie u krowy.

Smakosze muszą tu chwilę poczekać na burgera drwala. Restauracja w remoncie

Smakosze muszą tu chwilę poczekać na burgera drwala. Restauracja w remoncie

Jeszcze chwilę smakosze wypasionych burgerów muszą obejść się smakiem. Restauracja McDonald’s w Białej Podlaskiej jest w remoncie.

Daniel Iwanek (z lewej) i Wiktor Bis zaliczyli w Peru bardzo udany start

Sukcesy zawodników KKT Chidori i Akademii Karate Daniela Iwanka w mistrzostwach świata w Peru

Mistrzostwa świata odbywały się w prestiżowym ośrodku sportowym Villa Deportiva Nacional w Limie. W zawodach, organizowanych pod patronatem Prezydent Peru Diny Boluarte i Caritasu, zawodnicy z Lubelszczyzny zdobyli 18 medali.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium