Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Potwierdziły się nasze spekulacje odnośnie planowanych zmian w Zarządzie Fabryki Łożysk Tocznych w Kraśniku. W sobotę podczas posiedzenia Rady Nadzorczej FŁT, na wniosek ministra skarbu państwa, odwołany został prezes zarządu i dyrektor generalny - Roman Wereszczyński.
Pełnienie obowiązków dyrektora generalnego powierzono związanemu z zakładową "Solidarnością” Januszowi Piekarskiemu. Dotychczas był on, wybranym przez załogę fabryki, członkiem rady nadzorczej FŁT.
Roman Wereszczyński kierował kraśnicką fabryką przez ostatnie 14 lat. Przetrwał rządy AWS i SLD. O odwołaniu go ze stanowiska dowiedział się od nas. Od tygodnia bowiem jest na zwolnieniu lekarskim.
-- Spodziewałem się tej zmiany. Takie pogłoski dochodziły
do mnie już od jakiegoś czasu. Myślałem jednak, że jeszcze nie teraz, że może dopiero po wyborach - mówi Roman Wereszczyński.
Już rozpoczęła się procedura konkursowa na najwyższe stanowiska w FTŁ. W najbliższym czasie przesłuchiwani będą kandydaci na fotel prezesa i wiceprezesa kraśnic
Roman Wereszczyński kierował kraśnicką fabryką przez ostatnie 14 lat. Przetrwał rządy AWS i SLD. O odwołaniu go ze stanowiska dowiedział się od nas. Od tygodnia bowiem jest na zwolnieniu lekarskim.
-- Spodziewałem się tej zmiany. Takie pogłoski dochodziły
do mnie już od jakiegoś czasu. Myślałem jednak, że jeszcze nie teraz, że może dopiero po wyborach - mówi Roman Wereszczyński.
Już rozpoczęła się procedura konkursowa na najwyższe stanowiska w FTŁ. W najbliższym czasie przesłuchiwani będą kandydaci na fotel prezesa i wiceprezesa kraśnic
