Dzikie zwierzęta często wchodzą do miast i możemy je spotkać na ulicach. Podobnie było w czwartek w Kraśniku, gdy na jednej z ulic zauważono daniela.
W czwartkowy ranek kraśniccy policjanci otrzymali nietypowe zgłoszenie. Dotyczące daniela przechadzającego się po ulicach miasta.
– Policjanci natychmiast "ruszyli" za niesfornym zwierzęciem, ostrzegając innych kierowców za pomocą włączonych świateł błyskowych radiowozu. Niebawem w okolicach szpitala, funkcjonariusze otrzymali wsparcie od ratowników medycznych, co pozwoliło na skierowanie daniela w bezpieczną stronę - w kierunku okolicznych pól i lasów – informuje aspirant Paweł Cieliczko z kraśnickiej komendy.
Wszystko zakończyło się dobrze i zwierzę trafiło do swojego naturalnego środowiska. Ta sytuacja jednak przypomina nam o tym, żeby zawsze zachowywać czujność.
– warto pamiętać, że w obecności dzikich zwierząt, niezależnie od tego, jak sympatycznie się prezentują, nie powinniśmy podchodzić do nich z bliska, ponieważ ich zachowanie jest trudne do przewidzenia, a nasze bezpieczeństwo jest najważniejsze – dodaje Cieliczko.