Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Urząd Miasta Kraśnik)
Każda z osób zameldowanych w Kraśniku otrzyma maseczkę ochronną. Kraśnicki Urząd Miasta kupił ich 35 tysięcy sztuk. Dziś wolontariusze rozpoczynają ich dystrybucję. Zaczną od osiedla Kolejowego. Zapakowane maseczki przeznaczone do wielokrotnego użytku będą zostawiać w skrzynkach pocztowych.
– Postaramy się trafić do jak największej liczby mieszkańców przed świętami, ale w razie konieczności będziemy kontynuować dostarczanie maseczek w przyszłym tygodniu – wyjaśnia Wojciech Wilk, burmistrz Kraśnika.
Urząd zamówił w sumie 35 tysięcy sztuk dwuwarstwowych maseczek wielokrotnego użytku z certyfikatem Oeko-Tex. Maseczki ochronne należy prać po każdym użyciu w temperaturze max 80 ℃ i prasować w temp. max 100 ℃.
Maseczki będą dostarczane do skrzynek pocztowych. – Stąd prośba do mieszkańców z osiedli bloków wielorodzinnych o umożliwienie wejścia wolontariuszom z magistratu do klatek schodowych – apeluje Daniel Niedziałek z Biura Burmistrza.
– Prosimy o niewychodzenie po maseczki. Ze względów bezpieczeństwa nie ma możliwości ich osobistego odbioru. Będą one zapakowane i zostaną umieszczone w skrzynkach – mówi burmistrz miasta.
Podstawą do rozdysponowania maseczek na poszczególne domy i mieszkania jest liczba osób zameldowanych pod danym adresem.
– Pamiętajmy, że maseczki nie są stuprocentowym sposobem na uchronienie się przed zakażeniem, ale ograniczają taką możliwość, dlatego warto nosić je w miejscach publicznych – zachęca Wojciech Wilk.
Urząd Miasta Kraśnik za 35 tys. maseczek zapłacił 129 tys. zł. Część zamówienia dotarła już do Kraśnika, część jest w realizacji.
(fot. Urząd Miasta Kraśnik)
