(fot. UG Krasnystaw)
Mieszkańcy Zażółkwi w powiecie krasnostawskim nie odpuszczają. Wystosowali petycję do władz samorządowych. Żądają kontynuacji przebudowy drogi wojewódzkiej 842 na odcinku Rońsko-Zażółkiew
To dalszy ciąg walki o remont. Droga wojewódzka 842 Krasnystaw – Żółkiewka – Wysokie – Kraśnik jest najkrótszą drogą z Krasnegostawu i Chełma do Rzeszowa, czyli do autostrady A4. Ruch na niej jest bardzo duży. Jeżdżące tędy tiry powodują zagrożenie dla mieszkańców. W 2017 roku po śmiertelnym wypadku rozpoczęli akcję protestacyjną. Domagali się remontu drogi wojewódzkiej, która po ulewach zmieniała się w bajoro. Woda nie miała gdzie spływać, więc fontanny błota spod kół wlewały się do ogródków gospodarzy.
Dodatkowo przejeżdżające tiry powodowały drgania domów skutkujące pęknięciami ścian. Droga nie miała kapitalnego remontu od 30 lat. Było tylko doraźne łatanie dziur. Po protestach mieszkańców władze samorządowe przebudowały 2 km drogi i na tym w 2018 roku remont się zakończył.
Mieszkańcy pisali już praktycznie wszędzie, nawet do premiera. Powołali Społeczny Komitet przebudowy DW 842. Na jego czele stanęła emerytowana nauczycielka Wanda Domańska. W połowie marca złożyli w Starostwie Powiatowym w Krasnymstawie kolejną petycję, która podpisało 194 mieszkańców Zażółkwi. Domagają się w niej poparcia przez starostę ich działań w celu zabezpieczenia w tym roku pieniędzy w budżecie województwa lubelskiego na kontynuację przebudowy drogi wojewódzkiej 842 na odcinku Rońsko-Zażółkiew. Swoim problemem próbują również zainteresować marszałka województwa lubelskiego oraz lokalnych polityków.
Starosta powiatu krasnostawskiego Andrzej Leńczuk w rozmowie z Dziennikiem potwierdził, że droga wymaga przebudowy, zrobienia odwodnienia i chodników. Zadeklarował, że będzie zabiegał o to w Urzędzie Marszałkowskim.
Przewodnicząca komitetu Wanda Domańska informuje z kolei, że trwają negocjacje w tej sprawie Urzędu Gminy Krasnystaw z przedstawicielami Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie. – Mam nadzieję, że przebudowa tego odcinka drogi zakończy się w tym roku – mówi Domańska.
Swój wkład w budżecie na 2019 rok zabezpieczyła też gmina Krasnystaw. Z kolei rzecznik Urzędu Marszałkowskiego Remigiusz Małecki poinformował, że umowa na przebudowę wspomnianego odcinka zawarto zbyt późno, aby całe przedsięwzięcie zakończyć w 2018 roku. Wyremontowany odcinek Rońsko-Zażółkiew ma być gotowy do końca czerwca tego roku. Gmina Krasnystaw przeznaczy na ten cel 762 tys. zł, natomiast Urząd Marszałkowski 1,76 mln zł.