Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Krasnystaw

30 maja 2022 r.
19:20

Na chodniku ślady krwi przysypane piaskiem. Pijackim rajdem przerwała szczęśliwe życie rodziny

332 8 A A

Dobra, troskliwa matka – tak o swojej sąsiadce mówią mieszkańcy ulicy Kościuszki w Krasnymstawie. Szczęśliwe życie jej rodziny przerwał nagle pijacki rajd Anny K., która wjechała samochodem w kobietę i jej synka.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Wysiadając dziś w południe z radiowozu Anna K. nie wykazywała żadnych emocji. Policjanci zaprowadzili ją w kajdankach do sali rozpraw krasnostawskiego sądu. Tam 59-letnia kobieta usłyszała, że najbliższe trzy miesiące spędzi za kratami.

Dramat wydarzył się dwa dni wcześniej. 59-letnia Anna K. mieszka w jednej z wsi na terenie pobliskiej gminy Kraśniczyn. Ulica Kościuszki jest dość ruchliwa, to trasa wyjazdowa z Krasnegostawu w stronę Stężycy-Kolonii. Po obu stronach domy jednorodzinne. Na jednym z pobliskich parkingów, kobieta uszkodziła swoją toyotą rav 4 i dwa inne auta. Postanowiła więc uciec. Miała jednak problem z utrzymaniem toru jazdy, bo chwilę później doprowadziła do kolejnej stłuczki.

>>Nie żyje matka potrącona przez pijaną kierującą<<

– Sąsiad porządkował skarpę przy posesji. Miał zaparkowany samochód przy drodze i nagle ta kobieta uderzyła w jego auto. Nie zatrzymała się, pojechała dalej – opowiada jedna z kobiet mieszkających w pobliżu.

Kilkaset metrów dalej rozegrała się tragedia. W poniedziałek na chodniku można było jeszcze zobaczyć ślady krwi przysypane piaskiem.

Anna K. aresztowana. Spowodowała wypadek po pijanemu

Chłopiec płakał i krzyczał: Mama!

W sobotni poranek pani Agnieszka wyjechała rowerem z domu. W foteliku siedział jej 3-letni synek Ignaś. Jechali w stronę krasnostawskiego Rynku. Zaledwie około 150 m od bramy jej domu w kobietę z dzieckiem wjechała masywna toyota prowadzona przez Annę K. Auto pojawiło się z tyłu, rowerzystka go nie widziała, nie mogła zareagować.

Uderzenie musiało być silne. Sąsiad w chwili wypadku był na swoim podwórku. Kątem oka zobaczył coś lecącego, pomyślał, że to może ktoś się przewrócił na hulajnodze. Jak nam opowiada, kobieta przeleciała w powietrzu około 20 metrów. Fotelik, w którym siedział chłopiec, rozprysł się na kawałeczki.

– Byłam w domu, gotowałam obiad. Teściowie mieszkają obok i zajmowali się moimi dziećmi. Teściowa zadzwoniła do mnie o godz. 10.21 i powiedziała co się stało – opowiada pani Sylwia, sąsiadka i koleżanka pani Agnieszki. – Pobiegłam tam. Myśleliśmy z teściem, że będziemy ich jeszcze ratować. Ona leżała na boku, widać było, że ma wszystko połamane, nogi i ręce były powykręcane. A ten malutki siedział. Ja go nie poznałam najpierw, bo był calutki zakrwawiony. Krwawił z nosa, z uszu, z buzi. Strasznie płakał, piszczał i krzyczał: Mama!. Ona była cały czas nieprzytomna – kobieta z trudem wspomina to, co zobaczyła.

Pani Agnieszka razem z mężem mają czworo dzieci. Oprócz najmłodszego chłopca, są jeszcze trzy starsze dziewczynki. – I te trzy córki przybiegły na miejsce. Ludzie je odciągali, ale one to wszystko widziały – opowiada pani Sylwia.

Wspomina również, że w pierwszej chwili nie skojarzyła, że pijana kobieta, która znajdowała się w pobliżu, mogła prowadzić samochód.

– Zastanawiałam się, co to za baba łazi pijana. Myślałam, że jakaś alkoholiczka po prostu przechodziła ulicą – mówi sąsiadka. Zapamiętała też co mówiła Anna K.: – Powtarzała cały czas: „ja ich nie zabiłam, ja ich nie zabiłam”.

Krasnystaw. Pijana kobieta wjechała w rowerzystkę z dzieckiem

Walka o życie

Obrażenia okazały się bardzo poważne. W poniedziałek po południu 45-latka wciąż walczyła o życie.

– Trafiła do nas z licznymi złamaniami i innymi obrażeniami. Nadal jest w stanie krytycznym – informuje Alina Pospischil, rzeczniczka SPSK 4 w Lublinie.

Jej 3-letni synek został przewieziony do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie. Obrażenia jakich doznał również zagrażają jego życiu.

Wszyscy mieszkańcy ulicy Kościuszki, z którymi dzisiaj rozmawialiśmy, o sąsiadach mówią tylko pozytywnie. – Taka normalna rodzina. Kobieta taka dobra, cierpliwa dla tych dzieci, kochająca matka. Że takie coś mogło ją spotkać, to jest szok – mówi jedna z sąsiadek.

Dlaczego szarpała dziecko

Kiedy policjanci na miejscu wypadku chcieli przebadać trzeźwość Anny K., kobieta stała się agresywna i wulgarna. Dlatego pobrano jej krew. Wynik - 2,5 promila.

Prokuratura postawiła jej pięć zarzutów: spowodowania wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości, prowadzenia pojazdu po pijanemu, znieważenia i naruszenia nietykalności funkcjonariusza policji i naruszenia nietykalności rannego chłopca.

– Podejrzana po zaistnieniu wypadku podeszła do pokrzywdzonego i zaczęła go szarpać za głowę – mówi prokurator Daniel Czyżewski z Prokuratury Rejonowej w Krasnymstawie. Relację o tym, bardzo dziwnym zachowaniu kobiety, potwierdziła nam również jedna z sąsiadek. Śledczym Anna K. wyjaśniała, że chciała pomóc dziecku.

Kobieta przyznała się do spowodowania wypadku i prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości. Do pozostałych czynów się nie przyznaje. – W toku składania wyjaśnień wyraziła skruchę – dodaje prokurator Czyżewski.

Najbliższe trzy miesiące Anna K. spędzi w areszcie. Grozi jej do 12 lat więzienia.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

Olimpia Miączyn i Kryształ Werbkowice nie mogą zaliczyć rundy jesiennej do udanych

Od zera do 149, czyli liczby zamojskiej klasy okręgowej

Rudna jesienna zamojskiej klasy okręgowej za nami. Z tej okazji tradycyjnie podsumowaliśmy rozgrywki "najciekawszej ligi świata" w liczbach

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Lublin właśnie zakupił nowoczesną pętlę indukcyjną, która posłuży osobom z aparatami słuchowymi. Będą one mogły uczestniczyć w różnych wydarzeniach kulturalnych.

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Wścieklizna wciąż w natarciu w Lubelskiem. 21. przypadek wykryto właśnie u krowy.

Smakosze muszą tu chwilę poczekać na burgera drwala. Restauracja w remoncie

Smakosze muszą tu chwilę poczekać na burgera drwala. Restauracja w remoncie

Jeszcze chwilę smakosze wypasionych burgerów muszą obejść się smakiem. Restauracja McDonald’s w Białej Podlaskiej jest w remoncie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium