W Starej Wsi (powiat krasnostawski) kierowca subaru nie zatrzymał się do kontroli i uciekał przed policjantami. Niestety podczas jazdy 18-latek stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu. Auto dachowało.
– W nocy z piątku na sobotę przed godziną 1 patrolujący rejon powiatu policjanci zauważyli samochód marki Subaru, który nie miał tylnej tablicy rejestracyjnej – relacjonuje kom. Piotr Wasilewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie. – Gdy wydali sygnały do zatrzymania, kierowca je zignorował i przyspieszył. W trakcie ucieczki popełniał szereg wykroczeń.
W miejscowości Różki, po ponad dwukilometrowym pościgu, na zakręcie drogi kierowca subaru stracił panowanie nad samochodem i zjechał do rowu. Samochód dachował.
– Jak ustalili policjanci za kierownicą siedział 18-letni mieszkaniec gminy Niedrzwica Duża (powiat lubelski-red.) – dodaje kom. Wasilewski. – Jechał sam i nie odniósł poważnych obrażeń. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy.
Kierowca subaru tłumaczył policjantom, że nie zatrzymał się do kontroli, bo nie posiada prawa jazdy.