Noc z 6 na 7 stycznia nastolatek na pewno zapamięta na długo. Bo podczas nocnej przejażdżki po Krasnymstawie został zatrzymany przez policję i teraz musi się liczyć z karą nawet 3 lat więzienia.
Było trochę po północy, kiedy uwagę patrolujacych miasto policjantów przykuła osobowa toyota. Posanowili zatrzymać auto, a kierowcę skontrolować.
Za kierownicą siedział młody chłopak. Szybko okazało się, że 17-latek z gminy Głusk jest pijany. Miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Oczywiście prawa jazdy nie miał, a jakby tego było mało, na przejażdżkę wybrał się autem bez ważnych badań technicznych.
– Teraz nieodpowiedzialny 17-latek będzie tłumaczył się w sądzie. Za przestępstwo prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Nie uniknnie też odpowiedzialności za wykroczenia, które popełnił – podsumowuje starszy sierżant Anna Chuszcza, rzeczniczka policji w Krasnymstawie.