Sąd uniewinnił księdza, którego prokuratura oskarżyła o znęcenie psychicznie i fizyczne nad uczniem szkoły podstawowej.
Po trwającym prawie rok śledztwie, Prokuratura Rejonowa w Parczewie skierowała pod koniec kwietnia 2020 roku akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej. 47–letni ksiądz Dariusz R. był oskarżony o psychicznie i fizycznie znęcanie nad uczniem szkoły podstawowej. Duchowny, który pracował jako katecheta w placówce w gminie Wisznice miał ośmieszać, poniżać i wyzywać 12–letniego chłopca, m.in. od „głupków”.
– Stosował wobec małoletniego przemoc fizyczną polegającą na uderzeniu go plastikowym przedmiotem po rękach, chwytaniu za szyję, przytrzymywaniu głowy i uderzeniu otwartą dłonią w twarz – mówiła nam po zakończonym śledztwie Urszula Szymańska, ówczesna prokurator rejonowa z Parczewa. Innego ucznia tej szkoły miał uderzyć w głowę podręcznikiem do nauki religii.
Odbyło się jedenaście rozpraw w tej sprawie. Oskarżony duchowny nie przyznał się do winy. Składał wyjaśnienia. Pod koniec listopada zapadł wyrok. Bialski sąd uniewinnił księdza od zarzutów znęcania się nad chłopcem. Natomiast, w zakresie drugiego czynu, czyli naruszenia nietykalności cielesnej ucznia (uderzenie podręcznikiem), sąd postępowanie umorzył.
Wyrok nie jest prawomocny. – Wnioski o uzasadnienie wyroku wpłynęły od obrońcy oskarżonego i Prokuratury– informuje Magdalena Dobosz z biura prasowego Sądu Okręgowego w Lublinie. – Dopiero po zapoznaniu się z uzasadnieniem wyroku, zdecydujemy czy podejmiemy jakieś kroki– przyznaje Adam Hunek, prokurator rejonowy w Parczewie.
Dariusz R. nadal jest proboszczem jednej z parafii w gminie Wisznice. Jednak w szkole jako katecheta już nie pracuje, bo pracy z dziećmi i zbliżania się do pokrzywdzonych zakazał mu sąd. Przypomnijmy, że o całej sprawie prokuraturę powiadomił bialski szpital, gdzie chłopiec trafił z powodu reakcji na stres. Księdzu groziła kara pozbawiania wolności od 3 miesięcy do 5 lat.