Motor Lublin zdobył pierwsze punkty w PKO BP Ekstraklasie. W piątkowy wieczór drużyna Mateusza Stolarskiego pokonała w Gdańsku Lechię 2:0.
Lechia Gdańsk – Motor Lublin 0:2 (0:0)
Bramki: Mraz (71), Ceglarz (74).
Lechia: Sarnavski – Piła, Chindris, Gueho, Kałahur (76 Wójtowicz), Zhelizko, Kapić (88 Wendt), Nuegebauer (76 Buletsa), Mena, Viunnyk (51 Bobcek), Sezonienko (76 Conrado).
Motor: Brkić – Wójcik (75 Stolarski), Bartos, Rudol, Luberecki, Gąsior (62 Scalet), Kubica (46 Caliskaner), Wolski, N’diaye (62 M. Król), Mraz (75 R. Król), Ceglarz.
Żółte kartki: Sezonienko - Kubica, Luberecki.
Sędziował: Damian Sylwestrzak (Wrocław).
Rezerwowi:
Lechia: Weirauch, Wendt, D’Arrigo, Buletsa, Conrado, Wójtowicz, Bobcek.
Motor: Rosa, Romanowski, Wełniak, R. Król, Caliskaner, Simon, M. Król, Stolarski, Scalet.
---------------------------------------------
90+4' Koniec meczu! Są pierwsze punkty Motoru po powrocie do PKO BP Ekstraklasy. Dwa szybkie ciosy między 71, a 74 minutą zapewniły drużynie Mateusza Stolarskiego pełną pulę.
90+2' Luberecki niezbyt dokładnym podaniem sprawdził czujność Brkicia, ale Chorwat zdążył wybić piłkę na aut.
90' Sędzia dorzucił 4 minuty do regulaminowego czasu gry.
90' Szansa dla Rafała Króla, ale pomocnik zablokowany.
89' Wendt dobrze wrzuca w pole karne "zewnętrzniakiem", ale żaden z kolegów nie zrozumiał intencji Szweda.
88' Kapić - Wendt.
86' Mena wrzuca, ale tym razem dobrze wychodzi Brkić i pewnie łapie.
85' Kartka dla Lubereckiego.
84' Lechia próbowała odpowiedzieć, ale bezskutecznie. A teraz samotna szarża Ceglarza, ale strzał prosto w bramkarza i rożny dla przyjezdnych.
75' Stolarski i R. Król za Wójcika i Mraza.
74' Już 0:2! Michał Król z prawego skrzydła w pole karne, fatalne zachowanie defensywy gospodarzy. Trzech obrońców nie kontrolowało, że spokojnie między nich wbiega "Cegi", który na wślizgu uderza do siatki.
71' Gol dla Motoru! Goście atakują czterech na czterech, Ceglarz świetnie do Lubereckiego, ale jego centrę wybijają rywale. Piłkę zgarnia Wolski i z drugiej strony świetnie wrzuca na głowę Mraza, który uciekł obrońcom i z bliska pakuje futbolówkę do siatki!
70' Nuegebauer z dystansu, ale z dużo, dużo gorszym skutkiem niż w pierwszym meczu ze Śląskiem, bo bardzo wysoko nad bramką.
69' Po chwili, z drugiej strony boiska to samo zrobił Mena.
69' Wolski przedarł się prawą flanką, ale źle dograł w pole karne, szkoda.
62' Podwójna zmiana w Motorze. M. Król i Scalet wchodzą, a schodzą N'diaye i Gąsior.
61' Zhelisko uderza z dystansu, ale niecelnie.
59' Zła decyzja Brkicia, który wychodzi z bramki do dośrodkowania, zalicza "pusty przelot", ale znowu ma szczęście, bo strzał głową rywala nad bramką.
59' I jeszcze jeden.
58' Groźnie pod bramką Motoru, ale Mena nie "kiwnął" Lubereckiego, rożny.
57' Dobry przechwyt Lubereckiego, ale za mocne podanie do Ndiaye. Obrońca Lechii wybija jednak bezpiecznie na aut.
56' Teraz dłużej przy piłce utrzymują się gospodarze.
54' Groźnie po rzucie rożnym, Ndiaye na dalszym słupku nie zdołał wpakować piłki do bramki.
54' Kolejna udana akcja tercetu: Caliskaner, Ceglarz, Luberecki, Lechia znowu ratuje się wybiciem po zagraniu w pole karne "Lubera".
52' I od razu dobra akcja rezerwowego. Bobcek w polu karnym wykłada piłkę do Nuegebauera, ale ten uderza niecelnie.
51' Viunnyk schodzi, wchodzi Bobcek.
49' Caliskaner do Ceglarza, ten do Lubereckiego, a "Luber" odgrywa do swojego kapitana, który w ostatniej chwili został zablokowany. Powinien być rożny, ale nie ma.
49' Wolski bardzo dobrze do Ndiaye na prawym skrzydle, ale Senegalczyk źle dogrywa w pole karne, obrońća Lechii wybija.
47' Atakuje Ndiaye, ale podaje w pole karne do "nikogo".
46' Gramy po przerwie, a na boisku nie ma już Kubicy, którego zastąpił Caliskaner.
– Spodziewaliśmy się, że ten mecz może tak wyglądać, bo każdemu zależy na punktach. Myślę, że bramka otworzy ten mecz i mamy nadzieję, że padnie ona dla nas. Mamy swój plan na ten mecz i wiadomo, że trzeba strzelić – mówi w przerwie Sebastian Rudol, obrońca żółto-biało-niebieskich na antenie Calal+ Sport 3.
45+1' Koniec pierwszej połowy, szkoda tej ostatniej sytuacji, bo ekipa z Lublina mogła zrobić rywalom niezłego psikusa i zdobyć bramkę do szatni.
45+1' Powinno być 0:1! Luberecki do Kubicy, ten wrzuca w pole karne, gdzie o piłkę powalczyć Ndiaye. Piłka szczęśliwie spadła pod nogi Mraza, który z powietrza źle w nią trafił i bez problemów łapiej bramkarz Lechii.
45' Pierwsza połowa potrwa minutę dłużej.
44' Motor pogubił się podczas próby wyprowadzenia piłki spod swojej bramki, ale gospodarze nie potrafili tego wykorzystać. Faul w ataku i koniec akcji.
41' Ceglarz próbował wywalczyć rzut rożny, ale bez powodzenia.
38' Strata Wolskiego przed szesnastką, szansa Viunnyka, ale Ukrainiec uderzył niecelnie.
34' Wolski podwojony tracie piłkę przy linii bocznej, a za chwilę "szalone" wyjście z bramki Brkicia, też pod linię boczną. Na szczęście bez konsekwencji.
32' Niepotrzebna kartka dla Kubicy, który po stracie, na wysokości pola karnego rywali łapie rywala, żeby przerwać kontrę rywali.
30' Viunnyk mocno, ale prosto w bramkarza.
29' Kapić dobrze zabrał się z piłką w środku pola mimo obecności dwóch rywali, ale koledzy nie zrozumieli jego intencji i zagranie w pole karne "do nikogo".
27' Rudol z auto w pole karne, małe zamieszanie, ale Lechia wybija.
27' Wolski miał trochę miejsca, no to huknął z dystansu, ale prosto w bramkarza, który odbija piłkę na... aut.
26' Motor atakował tym razem prawym skrzydłem, ale zabrakło dobrego dogrania w pole karne.
24' Luberecki uciekał lewą flanką, a że miał dużo miejsca, to Sezonienko łapał rywala za ramię, za co zasłużenie otrzymał kartkę.
23' Uffff znowu błąd Brkicia, który wyrzucił piłkę pod nogi przeciwnika, ale złe przyjęcie Viunnyka uratowało skórę golkiperowi Motoru.
22' Ceglarz próbował wyjść z kontrą, ale nie przedarł się przez kilku rywali.
20' Szansa dla Motoru po fatalnym podaniu Gueho, ale pomocnik przyjezdnych uderzył tuż zza pola karnego prosto do "koszyczka" golkipera rywali.
18' Niepewna interwencja Brkicia, było groźnie, ale jeden z obrońców zablokował uderzenie rywali.
18' Mena łatwo ograł Lubereckiego, ale młody obrońca gości zdążył wrócić i zablokować rywala. Rożny dla gospodarzy.
17' Zanosiło się na groźny atak Lechii, ale świetnie zachował się Rudol, który łatwo wygrał pojedynek z Viunnykiem.
15' Kompletnie nieudane zagranie Kubicy w pole karne Lechii.
14' Mena wyjechał już z piłką za linię na prawej flance.
12' Wolski posyła bardzo dobrą piłkę w szesnastkę, ale obrońca minimalnie szybszy od Mraza i skończyło się tylko na strachu gospodarzy.
10' Dobre podanie Gąsiora w pole karne, na murawę pada Ndiaye, ale nie ma mowy o rzucie karnym.
6' Ceglarz atakował lewym skrzydłem, ale strzał kapitana przyjezdnych zablokowany, po chwili Kałahur ściągnął piłkę z głowy Mraza.
5' Dopiero teraz Motor pierwszy raz dłużej przy piłce. Wcześniej goście nawet za bardzo nie "powąchali" futbolówki.
3' Pierwsza szansa dla Lechii, Kałahur dopadł do bespańskiej piłki na prawym skrzydle i zabrakło lepszego dogrania w szesnastkę, żeby było naprawdę groźnie.
1' Gramy!
---------------------------------------------
Mateusz Stolarski na antenie Canal+ Sport 3:
- Nie wyobrażam sobie, żeby trzy punkty nie pojechały do Lublina. Motor jest mocno powtarzalny i adaptuje się do poszczególnego meczu, mamy dwie-trzy niespodzianki taktyczne przygotowane, ale dalej chcemy wysoko odbierać piłkę i szukać swoich szans. Musimy wykorzystać nasze momenty i przede wszystkim być zespołem wyrachowanym w sytuacjach, w których mecz będzie się bardziej otwierał. Michał Król? Grał bardzo dobrze z Rakowem, biorąc pod uwagę analizę, to większość ataków przeprowadzaliśmy prawą stroną. Miał lekki problem w tygodniu i zdecydowaliśmy się, że zostanie wpuszczony w trakcie meczu.
Szymon Grabowski na antenie Canal+ Sport 3:
- Pokazaliśmy w pierwszym meczu dwa oblicze, lepsze i słabsze. Jesteśmy zadowoleni z inauguracji, z tego, że zapunktowaliśmy i z tego, że wlaliśmy we własnym gronie trochę optymizmu. Pracowaliśmy nad deficytami i mam nadzieję, że będzie to widać. Więcej utrzymywania się przy piłce i więcej kreowania sytuacji. Chęć rewanżu? Nie patrzymy pod tym kątem, ale żeby dalej budować twierdzę, chcemy wygrywać przy naszych wspaniałych kibicach.
W składzie Motoru zaszło kilka zmian. Mateusz Stolarski zdecydował, że na ławce usiądzie Michał Król, a w "podstawie" zastąpi go Jacques N'diaye. Mathieu Scaleta zastąpi za to Marcel Gąsior. Kamila Kruka z gry wykluczyła kontuzja. W jego miejsce od poczatku zawody zacznie Marek Bartos. Kruka nie ma nawet wśród rezerwowych, co oznacza, że jego uraz jest poważniejszy.