Dwóch 17-latków będzie odpowiadało za zniszczenie mienia i groźby karalne. Wybili szyby w audi.
Wszystko wydarzyło się w niedzielę na jednym z osiedli w Łęcznej. Około godziny 20 na ulicy zatrzymało się osobowe audi. Wysiadł z niego 20-latek z koleżanką.
– Z relacji właściciela wynikało, że podróżował wraz ze swoją koleżanką, a potem zaparkował auto na poboczu ulicy. Kiedy wysiedli z pojazdu, zauważył grupę osób, która zbliża się w ich kierunku. Mężczyzna wsiadł wówczas do auta. Wtedy mężczyźni zaczęli niszczyć jego auto przy pomocy pałek teleskopowych i pałek typu tonfa, a także kostką brukową. Ponadto pod jego adresem padły obelgi i groźby – opisuje sytuację policja.
Udało się zatrzymać agresorów. Okazali się nimi dwaj 17-latkowie. Jeden z nich przyznał, że zaatakowali auto z zemsty za „rozpowiadanie na jego temat nieprawdziwych informacji”.
– Nastoletni sprawcy usłyszeli zarzuty zniszczenia mienia, narażenia pokrzywdzonego na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w związku z wybrykiem chuligańskim. Dodatkowo jeden z nich usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych – informuje policja i dodaje: – Zgodnie z obowiązującym prawem grozi im kra do 5 lat pozbawienia wolności, jednak z uwagi na występek o charakterze chuligańskim, decyzją sądu kara może zostać zwiększona o połowę