Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Fot. Maciej Kaczanowski
Przez 70 lat służył kierowcom. Teraz pozostał z niego tylko kikut. W miejsce starego mostu na Bystrzycy w Spiczynie (powiat łęczyński) jeszcze w tym roku pojawi się nowa przeprawa.
Drogowcy nie mieli wyjścia, bo stary most przez Bystrzycę w Spiczynie nie nadawał się do remontu.
– Stan techniczny był bardzo zły, dlatego została podjęta decyzja o rozbiórce – mówi Andrzej Gwozda, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie.
Przetarg na wykonanie tej inwestycji wygrała firma Banimex ze Śląska.
Most przez Bystrzycę w Spiczynie jest położony na drodze wojewódzkiej nr 829 Łucka-Łęczna-Biskupice. Został zbudowany w latach 50. XX. wieku. Na czas remontu została zbudowane tymczasowa przeprawa, z ograniczeniem nośności do 20 ton.
– W związku z remontem przez Spiczyn jeździ mniej tirów załadowanych kamieniem z Bogdanki. Boją się jeździć mostem tymczasowym. Aż boję się pomyśleć, co będzie po oddaniu nowego mostu – mówi pani Jadwiga, mieszkanka Spiczyna.
Po zburzeniu starej przeprawy drogowcy ruszą z budową nowego mostu, który stanie w tym samym miejscu. Przeprawa będzie mieć ok. 60 metrów długości, jezdnię o szerokości 7 metrów.
Obok jezdni będzie także chodnik oraz ścieżka rowerowa. Drogowcy nie tylko wybudują nowy most, ale także wyremontują kilkudziesięciometrowe odcinki dojazdowe do przeprawy.
Budowlańcy muszą się uwijać, bo budowa mostu, zgodnie z umową, ma zakończyć się do 15 listopada. Kierowcy po nowym moście powinni zacząć jeździć w grudniu.
