W sezonie zimowym linie Ryanair zawieszą loty z Portu Lotniczego Lublin do Dublina. Przedstawiciele spółki przekonują, że rozmowy na ten temat nie zostały jeszcze zakończone, ale decyzja wydaje się być przesądzona.
Rejsy do stolicy Irlandii są jednymi z najpopularniejszych w ofercie lubelskiego lotniska. W większości przypadków samoloty latają z niemal stuprocentowym wypełnieniem. Branża lotnicza rządzi się jednak swoimi prawami i wysokie wypełnienie nie jest jedynym kryterium decydującym o tym, czy dana trasa jest rentowna.
Wykonywane przez Ryanair połączenia do Dublina przez długi czas były oferowane jedynie w miesiącach zimowych. Od czterech lat były obsługiwane przez cały rok, jednak w najbliższym czasie ulegnie to zmianie. Z systemu rezerwacyjnego irlandzkiego przewoźnika wynika, że z początkiem sezonu zimowego 2023/24 ta trasa zniknie z rozkładów. Ostatni rejs z Lublina zaplanowano na 26 października.
– Prace nad siatką połączeń w sezonie zimowym jeszcze trwają. Jesteśmy dobrej myśli, wciąż widzimy szanse na zachowanie tego połączenia – uspokaja Piotr Jankowski, rzecznik Portu Lotniczego Lublin.
O plany dotyczące lubelskiego lotniska i przyszłości lotów do Dublina zapytaliśmy biuro prasowe Ryanair. Otrzymaliśmy lakoniczną, jednozdaniową odpowiedź. Wynika z niej mniej więcej to samo, co z aktualnych systemów rezerwacyjnych przewoźnika: w zimie z Lublina polecimy do Londynu Luton, Mediolanu Bergamo i Gdańska. O Dublinie ani słowa.
Znamy już statystyczne wyniki lubelskiego portu za pierwsze półrocze. Przez pierwsze sześć miesięcy tego roku z lotniska skorzystało ponad 174 tys. pasażerów. To rezultat o ok. 45 lepszy, niż w analogicznym czasie ubiegłego roku, gdy odprawiono nieco ponad 120 tys. podróżnych. Nieźle wypada wynik czerwcowy, czyli uwzględniający już początek sezonu wakacyjnego. W minionym miesiącu przez lotnisko przewinęło się prawie 42,5 tys. osób, o 14 proc. więcej niż rok wcześniej.
– Jesteśmy zadowoleni z tych statystyk. Zwłaszcza dane z czerwca, kiedy jesteśmy w pełni sezonu wakacyjnego, dobrze rokują pod kątem całorocznego wyniku – podsumowuje Piotr Jankowski.
Władze Portu Lotniczego Lublin szacowały, że w tym roku uda się obsłużyć co najmniej 400 tys. pasażerów.