Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Archiwum)
Wczoraj podpisano umowy na przebudowę ujęcia wody w Chlewiskach oraz rozbudowę ujęcia wody i sieci wodociągowej w Kolonii-Skrobów. Gmina Lubartów niemal całkowicie uniezależni się od Lubartowa. Ma być też taniej – obiecuje Krzysztof Kopyść, wójt gminy Lubartów. Koszt inwestycji to 3,8 miliona złotych.
Ta kwota w większości (60 proc.) będzie dofinansowana z budżetu UE w ramach projektu „Modernizacja ujęć wody w Chlewiskach i Skrobowie-Kolonii wraz z rozbudową sieci wodociągowej”. – Inwestycja polega również na przebudowie budynku ujęcia wody w Chlewiskach – mówi wójt.
Po modernizacji woda ze studni tłoczona będzie pompami głębinowymi na zespół dwustopniowej filtracji. Następnie kierowana będzie do dwóch zbiorników wyrównawczych, z których trafi do sieci. – Inwestycja przewiduje doprowadzenie wody z tego ujęcia do wodociągów w Chlewiskach, Szczekarkowie, Lisowie i Brzezinach – dodaje wójt.
Rozbudowa ujęcia wody w Skrobowie-Kolonii przewiduje wykonanie nowej stacji uzdatniania wody w tej miejscowości.
– Te inwestycje pozwolą na uniezależnienie od dostaw wody z Lubartowa. 80 proc. będzie pochodzić z naszych ujęć – dodaje wójt Kopyść. Wykonawcą inwestycji jest firma Instal-Serwis Lubartów.
Najważniejsza kwestia, czyli cena wody. – Dziś woda kupowana z Lubartowa jest znacznie droższa, niż wydobywana w naszych ujęciach. Jak duże będą obniżki, dowiemy się po kalkulacji. Dziś mogę powiedzieć, że na pewno będzie taniej – kończy wójt Kopyść. Inwestycja ma być ukończona do września tego roku.
