![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2019/2019-08/aeef7d401fda1990af3c9ce03e1d7ab5_std_crd_830.jpeg)
Nietrzeźwy kierowca ciągnika najechał na hydrant w miejscowości Jamy. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Policjanci ustalili, że kierujący ciągnikiem rolniczym marki Deutz, najechał na hydrant, który znajdował się w pasie drogowym.
– Jego uszkodzenie spowodowało wyciek wody. Okazało się, że kierowca był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że sprawca tego zdarzenia miał ponad pół promila alkoholu w organizmie – mówi mł. asp. Ewelina Skorupska rzecznik policji w Lubartowie.
45-letni mieszkaniec gm. Parczew, za jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)