78 załóg z całej Polski wzięło udział w 3. Motozłazie. Od piątku do niedzieli motocykliści cieszyli się pięknymi trasami wokół Lubartowa, a publiczność podziwiała zabytkowe motocykle.
Lubartowski zlot był zarazem 11. rundą Mistrzostw Polski Pojazdów Zabytkowych, w kategorii motocykle. – Wśród 78 rajdowych załóg oko cieszyły prawdziwe perełki. Była „dekawka” SB 200 z 1934 roku czy cała gama pięknie odrestaurowanych junaków, „wuesek” czy „wuefemek” – mówi Robert Piętka, jeden z organizatorów rajdu.
Motocykliści odwiedzili m.in. Dąbrówkę, gdzie w cieniu drzew i przy szklance zimnego napoju mogli odetchnąć od upału. – Impreza po raz kolejny udała się. Motocykliści rozjechali się do domów z solidną rekomendacją lubartowskiego Motozłazu i pytaniem o przyszłoroczny zlot – dodaje Piętka.