Lubelscy policjanci mieli podejrzewali, że w mieszkaniu 54-latka z Puław znajdą narkotyki. Jak się jednak okazało, mężczyzna miał "inne skarby" - broń oraz amunicję.
Funkcjonariusze weszli do lokalu w czwartek.
- W trakcie czynności funkcjonariusze nie ujawnili środków odurzających, ale za to w piwnicy zajmowanej przez mężczyznę ujawnili dwie jednostki broni palnej oraz kilkadziesiąt sztuk amunicji - informuje policja.
Co więcej, 54-latek nie posiadał zezwolenia na te rzeczy. Zostały one zabezpieczone, a mężczyzna zatrzymany.
W piątek został on doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty nielegalnego posiadania broni palnej i amunicji. Grozi mu kara nawet do 8 lat więzienia. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem.