Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

5 lutego 2024 r.
8:47

Lubelski i przedwojenny. Król futbolu

Władysław Król w ataku na bramkę krakowianina Edwarda Madejskiego
Władysław Król w ataku na bramkę krakowianina Edwarda Madejskiego (fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe)

Był najlepszym przedwojennym piłkarzem urodzonym na Lubelszczyźnie. Jako pierwszy piłkarz wychowany w klubie z naszego regionu zagrał w reprezentacji Polski.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Bez wątpienia najlepszym przedwojennym piłkarzem urodzonym na Lubelszczyźnie był Władysław Król. Umiejętności rozwinął w Łodzi. Strzelał gole nawet dla reprezentacji Polski. W koszulce z Białym Orłem wystąpił jako pierwszy piłkarz wychowany w klubie naszego regionu. Talent ujawnił w Lubliniance. Nic dziwnego, że szybko zadebiutował w pierwszej lidze; niestety – nie z klubem z Lublina, tylko Łódzkim KS. Z Łodzią związał się na zawsze.

Po zakończeniu kariery zwodniczej został trenerem. Największy szkoleniowy sukces zanotował w 1958 r., doprowadzając ŁKS do mistrzostwa Polski – pierwszego w historii łodzian. Współpracował z PZPN, przy reprezentacji B. Urodził się w 1907 r. w Nałęczowie (niektóre źródła wskazują na Kijany). Grać zaczął w tamtejszych Cisach, a jako 14-latek został zawodnikiem Lublinianki: najmocniejszego klubu OZPN Lublin, rywalizującego o regionalny prymat z lubelskim WKS.

Debiut na najwyższym poziomie

Ofensywny piłkarz zadebiutował w pierwszoligowym ŁKS 22 kwietnia1928 roku. Debiut odbiegał od marzeń. ŁKS przegrał 0:3 z 1.FC Katowice. Lublinianin otrzymał szansę gry od trenera Johanna Strnada. W niezłym łódzkim zespole występowali w tym meczu m.in. Wawrzyniec Cyl i Antoni Gałecki – reprezentanci Polski. Po porażce Króla zabrakło w składzie na następny mecz z Czarnymi we Lwowie. Kolejna przegrana 0:3 nakazywała szukać rozwiązań, więc Król wrócił do składu już w kolejnym spotkaniu we Lwowie.

Ale i lwowska Hasmonea pokonała łodzian – 3:1. Lublinianin tamten mecz zapamiętał jednak doskonale, strzelił swojego pierwszego gola w 1 lidze. W kolejnym meczu znów trafił do bramki rywali i tamto trafienie smakowało już bardziej, ponieważ ŁKS zremisował 2:2, z renomowaną wówczas Wartą Poznań.

Z pierwszego zwycięstwa Król cieszył się w Krakowie (4:2 z Wisłą), 8 lipca ‘28, choć bez swojego udziału bramkowego. W debiutanckim roku na najwyższym poziomie w kraju, strzelał też gole w meczach rewanżowych z Wartą (2:3), Hasmoneą (2:2), Wisłą (dwie, 2:1), Pogonią (dwie, 3:4), z toruńskim KS (trzy, 6:0), świętochłowickim Śląskiem (dwie, 6:1), Czarnymi (2:0) i Cracovią (1:7).

14 goli strzelonych w pierwszym pierwszoligowym sezonie zwiastowały niezłą przyszłość, co stało się faktem. Król nie miał wyjścia: swoją przyszłość związał z futbolem.

Sukcesy na trenerskiej ławce

W łódzkich barwach rozegrał ponad dwieście meczów w 1 lidze, strzelając blisko sto goli. Karierę zakończył po wojnie, występując jeszcze w 1946 r. Już przed wojną rozpoczął pracę trenerską, której szczyt przypadł na 1958 r. Wtedy doprowadził ŁKS do pierwszego w klubowej historii tytułu mistrza Polski.

Rok wcześniej łodzianie zdobyli Puchar Polski, pokonując 2:1 Górnika Zabrze. To był bardzo „lubelski” ŁKS. Oprócz Króla na trenerskiej posadzie ze zdobycia trofeum cieszyli się Leszek Jezierski – wychowanek Lublinianki, Władysław Soporek – reprezentujący Lubliniankę na przełomie lat czterdziestych i pięćdziesiątych oraz późniejsi trenerzy, pracujący w lubelskim Motorze: Józef Walczak i Henryk Szczepański.

Po finale rozgrywki PP zawieszono na pięć lat. Lublinianka reprezentująca OZPN Lublin w tamtej edycji odpadła już w kwalifikacjach, przegrywając 1:4 z Polonią Warszawa. Król prowadził łodzian z przerwami przez wiele sezonów, aż do 1966 r. W pierwszych latach po wojnie współpracował też z PZPN, przy reprezentacji B.

Najwyższe wyróżnienie

9 września 1933 roku Władysław Król zadebiutował w reprezentacji Polski stadionie Wojska Polskiego w Warszawie, w meczu z Jugosławią, wygranym 4:3. Trener Józef Kałuża wprowadził go do gry w 28 min. Król wkupił się golem w newralgicznej chwili. W 88. min podwyższył prowadzenie na 4:2. Goście zdołali już tylko zmniejszyć rozmiary porażki; pozostałe gole dla Polski strzelili Edmund Niechcioł i Józef Nawrot (2).

Spotkanie z Jugosławią było ważnym sprawdzianem przed kwalifikacjami do mistrzostw świata. 15 października 1933 Polacy podejmowali w stolicy Czechosłowację, ponownie z Królem; już w wyjściowej jedenastce. W bramce rywali grał František Pláni ka, czołowy w świcie fachowiec na tej pozycji w okresie międzywojennym. Ofensywę prowadził Old ich Nejedlý - wkrótce Król Strzelców MŚ’34 (pięć goli w czterech meczach). 2:1 wygrali goście. Prowadzili po trafieniu Josefa Silnego. Wyrównał Henryk Martyna z rzutu karnego (po przerwie). Wynik ustalił František Pelcner w 77 min.

Polityka wzięła górę

Obok Króla i legionisty Martyny trener Kuchar wystawił do gry Spirydiona Albańskiego (bramkarza lwowskiej Pogoni) Nawrota (Legia), Józefa i Jana Kotlarczyków (obaj Wisła Kraków), Michała Matyasa i Edmunda Majowskiego (obaj Pogoń Lwów), Karola Pazurka (Garbarnia Kraków), Jerzego Bułanowa (Polonia Warszawa) i Aleksandra Mysiaka (Cracovia). Wyrównana walka z drużyną tak wysokiej klasy uzasadniała – w dużym stopniu – poziom entuzjazmu.

Była też miarą postępu reprezentacji. Sęk w tym, że na rewanż nasi piłkarze... nie pojechali. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyjazd uniemożliwiło. Polska toczyła z sąsiadami m.in. poważny spór terytorialny o tereny przygraniczne. Nasi piłkarze, trenerzy i działacze protestowali (na ile mogli, ciszej lub głośniej); marudzili kibice. MSZ nie zmieniło zdania. Rywale domagali się odszkodowania za straty finansowe. FIFA ukarała PZPN.

Absencję w Pradze wyceniono na 2000 dolarów. Kwalifikacyjni rywale potwierdzili umiejętności podczas MŚ we Włoszech (1934). Turniej rozgrywano systemem pucharowym. Czechosłowacy eliminowali kolejno Rumunię (2:1), Szwajcarię (3:2) i Niemców, już jako III Rzeszę (3:1). W finale nie dali rady gospodarzom, którym ściany pomagały (czas dyktatury Benito Mussoliniego, któremu na sukcesie zależało jak mało komu). Przegrali 1:2, po dogrywce (1:1 po 90. min gry).

Fenomenalny konkurent

da Króla wydłużyła się tylko o dwa mecze, w dużym odstępie czasowym. W maju 1934 r. doszedł mu nieprzeciętny konkurent do gry w ataku – Ernest Wilimowski. Właśnie jego Król zmienił w 82 min spotkania z Rumunią we Lwowie (3:3), w swoim trzecim występie. Do kadry powrócił dopiero 12 września 1937 r.

Prócz Wilimowskiego w ataku kadry brylowali też Józef Nawrot, Mieczysław Balcer, Gerard Wodarz, Józef Ciszewski – legendy polskiej piłki. Napastnika ŁKS odświeżył w reprezentacji Karol Kossok, chwilowy trener w spotkaniu z Danią (3:1). Król strzelił nawet gola na 2:1, ale ten występ okazał się pożegnaniem z reprezentacją.

Hokej druga miłość

Król grał też w hokeja na lodzie. Zaczął już w Lubliniance, w której uprawiał też – z powodzeniem – lekkoatletykę, narciarstwo (ze skokami włącznie). Miłość do hokeja nie wygasła także po przenosinach do Łodzi. Co więcej, forma rosła. Do tego stopnia, że wystąpił na igrzyskach olimpijskich w 1936 r. w Garmisch-Partenkirchen oraz na mistrzostwa świata w Pradze, dwa lata później.

Na igrzyskach po wygranej 9:2 z Łotwą Polska zajęła trzecie miejsce w grupie kwalifikacyjnej, za awansującymi do następnej rundy Kanadą i Austrią. Na MŚ poszło trochę lepiej: drugie miejsce w grupie, za Szwajcarami i awans do dalszej fazy, a tam porażki ze Szwecją, Wielką Brytanią. Ostatecznie zakończyło się miejscem 7-9.

Co więcej – w ŁKS pełnił też obowiązki hokejowego szkoleniowca, z sukcesami. Łodzianie zdobyli pod jego wodzą dwa medale (1946 i 47 r.), a klubowy narybek doprowadził do mistrzostwa kraju w 1953 r. Władysław Król zmarł 29 stycznia 1991 r. w Łodzi.

PUBLIKACJA OPARTA NA MATERIAŁACH DO KSIĄŻKI O PONAD STULETNIEJ HISTORII PIŁKI NOŻNEJ NA LUBELSZCZYŹNIE PRZYGOTOWYWANEJ PRZEZ DZIENNIK WSCHODNI I AUTORA TEKSTU

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Przemysław Kusiak to jeden z liderów Matematyki

LNBA: Potrzebne będą trzecie mecze

W sobotę rozegrano drugie mecze półfinałowe w Konferencji A. Zwycięstwa odniosły w nich zespoły Patobasket i Matematyki, co oznacza, że do wyłonienia finalistów będą potrzebne trzecie spotkania.

Duch Seattle w Lublinie ! Grunge’owy hołd w Zgrzycie
koncert
5 kwietnia 2025, 19:00

Duch Seattle w Lublinie ! Grunge’owy hołd w Zgrzycie

W lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt w sobotę, odżyje duch Seattle lat 90. Ze sceny popłyną brudne gitarowe brzmienia i chropowate wokale – zupełnie jak w klubach Seattle sprzed trzech dekad. Znów powrócą wspomnienia przy takich utworach jak: „Smells Like Teen Spirit”, „Would”, „Jeremy”, „Alive”, „Black Hole Sun” i innych. To nie będzie zwykły koncert, lecz muzyczna podróż w czasie: w rocznicę śmierci Kurta Cobaina i Layne’a Staleya Lublin odda im szczególny hołd.

Moto Session 2025: Samochody, pokazy i goście specjalni

Moto Session 2025: Samochody, pokazy i goście specjalni

Szybkie, drogie i luksusowe. Przerobione i dopieszczone. Plus pokazy stuntu i driftu, czyli dwa dni z motoryzacją w najlepszym wydaniu. W weekend w Lublinie: Moto Session 2025.

Filip Wójcik to kolejny zawodnik, który zostaje w Motorze na następny sezon

Kolejny piłkarz Motoru Lublin podpisał nowy kontrakt

W ostatnich dniach Motor Lublin przedłużył umowy z trzema piłkarzami. Najpierw nowe kontrakty podpisali: Michał Król i Mathieu Scalet, a we wtorek żółto-biało-niebiescy poinformowali, że w klubie zostaje także Filip Wójcik. Wszyscy związali się z beniaminkiem PKO BP Ekstraklasy na kolejny rok.

Premiera w Teatrze Osterwy: Niewiarygodna historia Małej S.
foto
galeria

Premiera w Teatrze Osterwy: Niewiarygodna historia Małej S.

Trwają przygotowania do sobotniej premiery „Niewiarygodnej historii Małej S.” w lubelskim Teatrze im. J. Osterwy. Będzie to pierwszy – po dłuższej przerwie – spektakl przeznaczony dla najmłodszej widowni.

"Najważniejszy egzamin w ich życiu". Przyszli adwokaci mierzą się z zagadnieniami prawnymi
ZDJĘCIA

"Najważniejszy egzamin w ich życiu". Przyszli adwokaci mierzą się z zagadnieniami prawnymi

Egzamin jest bardzo długi i trudny - mówi przewodniczący komisji. Po studiach i trzech latach aplikacji przyszedł czas na cztery dni egzaminów z różnych zagadnień prawa. W Lublinie rozpoczął się egzamin adwokacki.

Koniec negocjacji z wykonawcami pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

Koniec negocjacji z wykonawcami pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

Zakończono negocjacje umowy pomostowej z wykonawcami pierwszej elektrowni jądrowej – poinformował we wtorek premier Donald Tusk. Obecny plan zakłada, że prąd z pierwszej polskiej elektrowni jądrowej popłynie do sieci w 2036 roku.

Jaki zawód na przyszłość? Dzień otwarty w ZSChIPS
ZDJĘCIA
galeria

Jaki zawód na przyszłość? Dzień otwarty w ZSChIPS

Cukiernik, optyk, ratownik medyczny, czy klasa psychologiczno-medyczna. Przed nami egzamin ósmoklasisty, a potem wybór szkoły średniej. Zespół Szkół Chemicznych i Przemysłu Spożywczego zaprosił swoich potencjalnych, przyszłych uczniów.

To nie rzemiosło, to sztuka. Najlepsi młodzi fryzjerzy w akcji
ZDJĘCIA
galeria

To nie rzemiosło, to sztuka. Najlepsi młodzi fryzjerzy w akcji

Magia i Fantazja – takie było hasło tegorocznej, XIV edycji Ogólnopolskiego Konkursu Fryzjerskiego „Najlepszy uczeń w zawodzie fryzjer”. Uczestnicy konkursu puścili wodzę fantazji i swoje wyobrażenia przełożyli na włosy modelek.

Łukowskie PEC

Brakuje milionów i nie mogą ruszyć z budową elektrociepłowni. Będzie wniosek

Łukowskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej nie może ruszyć z budową nowej elektrociepłowni, bo oferty firm są droższe niż założony kosztorys. Miasto szuka nowych możliwości w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Pisze dla innych, a teraz opowie swoją historię – Igor Jaszczuk w (Nie)Wyparzonej Gębie
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Pisze dla innych, a teraz opowie swoją historię – Igor Jaszczuk w (Nie)Wyparzonej Gębie

Po 25 latach milczenia Igor Jaszczuk wraca na scenę – bez presji wytwórni, za to z wielką autentycznością. Jego najnowszy singiel „Baobab” to nostalgiczna podróż do czasów młodości, spotkań pod drzewem, które stało się symbolem twórczych początków. Artysta, znany jako autor hitów dla innych, zaśpiewa własnym głosem.

Aleksandra Tomczyk

Aleksandra Tomczyk zostaje w Lublinie

Chociaż od dłuższego czasu nie ma jej w składzie MKS FunFloor, to Paweł Tetelewski nie wahał się przedłużyć umowy z Aleksandrą Tomczyk. 30-letnia rozgrywająca podpisała nowy kontrakt, chociaż na razie musi skupić się na leczeniu kontuzji.

Jedną z atrakcji Dnia otwartego na Politechnice Lubelskiej był tunel aerodynamiczny
galeria

Politechnika Lubelska: Informatyka, innowacje i rekrutacja

Był tunel aerodynamiczny i programowanie robotów. Były długopisy 3D i e-oko w inżynierii. A przede wszystkim: była możliwość lepszego poznania uczelni. Jak wyglądał Dzień Otwarty na Politechnice Lubelskiej?

Inspektor Andrzej Mioduna
KADRY

Komendant Wojewódzki Policji w Lublinie ma nowego zastępcę

Inspektor Andrzej Mioduna był komendantem w Janowie Lubelskim i w Zamościu. Teraz objął stanowisko p.o. Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie.

Cztery dni egzaminów i droga do zostania radcą prawnym otwarta
ZDJĘCIA
galeria

Cztery dni egzaminów i droga do zostania radcą prawnym otwarta

Blisko 100 osób, cztery dni egzaminów, trudne zadania, a na końcu upragniony tytuł. W Lublinie rozpoczął się egzamin radcowski. Po jego zdaniu aplikanci będą mogli nazywać się radcami prawnymi.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty