Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zdrowie

28 kwietnia 2020 r.
13:52

Lubelski szpital wypuścił samą do domu starszą kobietę po udarze. Córka szukała jej z policją

Szpital zapewnia, że sprawa zostanie wyjaśniona
Szpital zapewnia, że sprawa zostanie wyjaśniona (fot. Maciej Kaczanowski / archiwum)

– Jak można 87-letnią kobietę po udarze i z demencją wypuścić ze szpitala do domu bez powiadomienia rodziny? – oburza się Anna Oguz, która razem z policją przez prawie dwie godziny szukała swojej matki.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Mama jest po udarze, ma demencję starczą, kłopoty z pamięcią. Na SOR, ze względu na zagrożenie w związku z epidemią, została przyjęta sama. Mimo że tłumaczyliśmy, że potrzebuje opiekuna – opowiada Anna Oguz, córka pacjentki szpitala przy Jaczewskiego w Lublinie. – Byłam przekonana, że oddaję ją w dobre ręce.

87-latka trafiła na SOR SPSK4 w Lublinie 15 kwietnia. Miała bardzo wysokie ciśnienie i silny ból w lewej ręce, która była spuchnięta i sina. Podobnie było tydzień wcześniej. Do kobiety przyjechało wtedy pogotowie, dostała leki na nadciśnienie i przeciwbólowe. ­

– Niestety pomogły tylko na chwilę. Kiedy sytuacja powtórzyła się, zadzwoniłam na 112 i usłyszałam, że muszę zawieźć babcię na SOR, żeby obejrzał ją lekarz i można było zrobić podstawowe badania m.in. USG żył – relacjonuje wnuczka pacjentki, która razem z mężem zawiozła ją do szpitala.

– Po tym, jak odmówiono nam wejścia na oddział zostawiłam swój numer telefonu z prośbą o kontakt, kiedy mama zostanie wypisana. Lekarz powiedział, że nie ma sensu czekać przed szpitalem, bo to potrwa około 8 godzin – dodaje pani Anna. – Pojechałam więc do domu po dokumentację medyczną. Sądziłam, że będzie potrzebna, bo mama ma wiele chorób, jest po udarze, ma nadciśnienie. Nie było mnie dwie godziny.

Kiedy pani Anna wróciła do szpitala okazało się, że 87-letnia matka została już wypisana do domu.

– Dowiedziałam się, że zamówiono jej taksówkę. Jak można puścić osobę w tym wieku i stanie, nie informując rodziny! – denerwuje się nasza Czytelniczka. – Mama nic przy sobie nie miała, była lekko ubrana. Nie wiedziałam co robić, więc zawiadomiłam policję. Jestem im ogromnie wdzięczna, bo przez prawie półtorej godziny jeździliśmy radiowozem po mieście szukając mamy.

– Babcia zorientowała się, że nie ma kluczy do domu, więc postanowiła jechać do mnie do Jakubowic. Prowadziła taksówkarza tłumacząc mu którędy ma jechać, bo nie pamiętała adresu. Kiedy do nas dotarła była rozstrzęsiona, zziębnięta i przestraszona – opowiada wnuczka starszej pani. – Kiedy udało nam się ją uspokoić zadzwoniłam do mamy, że babcia jest u nas.

Rodzina ma też zastrzeżenia do pomocy medycznej w szpitalu. – Lekarz założył, że babcia się przewróciła, co nie miało miejsca. Zrobił jej RTG ręki i przepisał leki na uraz powypadkowy – opowiada wnuczka pacjentki. – Kiedy tydzień później babcia ponownie przyjechała na SOR, trafiła na tego samego lekarza. Zdziwił się, że leki nie pomagają, przepisał inne i bez jakichkolwiek badań wypisał do domu.

Rzeczniczka szpitala zapewnia, że sprawa zostanie wyjaśniona.

– Został już poinformowany pełnomocnik dyrektora do spraw praw pacjentów oraz lekarz kierujący oddziałem – mówi Marta Podgórska, rzeczniczka SPSK4 w Lublinie.

Rodzina złożyła też skargę do NFZ

– Do chwili obecnej skarga jeszcze nie wpłynęła. Kiedy wpłynie, niezwłocznie wdrożymy postępowanie wyjaśniające. Skontaktujemy się z dyrekcją szpitala w celu złożenia szczegółowych wyjaśnień – zapewnia Małgorzata Bartoszek, rzeczniczka lubelskiego NFZ.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Górniczki mają ostatnio sporo powodów do radości

W sobotę piłkarki GKS Górnik Łęczna podejmą UKS SMS Łódź

GKS Górnik Łęczna na razie kapitalnie prezentuje się w rundzie wiosennej. Łęcznianki w trzech ligowych spotkaniach zdobyły komplet punktów. 6 „oczek” jest zasługą Mai Osińskiej, która prowadziła zespół w dwóch pierwszych kolejkach, a jeden triumf to zasługa Artura Bożyka, który przejął zespół w minionym tygodniu.

Zdjęcie ilustracyjne
Świdnik

W Świdniku będzie jaśniej i taniej. Ponad 800 lamp do wymiany

400 latarni i 885 lamp oświetleniowych w mieście zostanie wymienionych na energooszczędne. Urząd Miasta w Świdniku ogłosił już przetarg.

Orlęta Łuków zapowiadają wiosną walkę o IV ligę

Startuje bialska okręgówka, W Łukowie czekają na IV ligę

Orlęta Łuków powinny nadawać ton wydarzeniom w rundzie rewanżowej. Równie ciekawie będzie w dole tabeli, gdzie niepewnych ligowej przyszłości jest aż pięć drużyn

Na wniosek obrońcy oskarżonego sędzia wyraził zgodę na wyłączenie jawności rozprawy

Prokurator częstował ciastkami z marihuaną – właśnie ruszył jego proces

Przed Sądem Rejonowym w Lublinie rozpoczął się proces Bartosza F. – prokuratora z Wrocławia. Grozi mu więzienie za podanie kobiecie narkotyku.

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego planuje budowę parkingu przy ulicy Szmaragdowej 16. W przetargu wpłynęło sześć ofert, a najniższa opiewa na 151 tys. zł.

Sebastian Kozdrój jest trenerem MKS Ruch Ryki

Ruch Ryki, a może ktoś inny wygra lubelską klasę okręgową?

Grono kandydatów do awansu jest bardzo szerokie, ale po zakończeniu sezonu w pełni szczęśliwy będzie tylko jeden zespół. Zimę na fotelu lidera spędził MKS Ruch Ryki. Podopieczni Sebastiana Kozdroja jesienią zgromadzili 36 pkt i mają zaledwie dwa punkty przewagi nad grupą pościgową

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Nieznany sprawca zaatakował pracownika kantoru w galerii handlowej. Policja prosi o pomoc w jego poszukiwaniach.

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)
impreza
14 marca 2025, 18:00

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Nawet w post. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator, gdzie w Lublinie odbędą się najlepsze imprezy ostatkowe.

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

To ma być ułatwienie dla sołtysów i mieszkańców gminy Biała Podlaska. Samorząd chwali się, że jako pierwszy w województwie lubelskim zakupił mobilne terminale płatnicze.

Grom Różaniec jest zdecydowanym faworytem do wygrania zamojskiej klasy okręgowej w tym sezonie

Wraca zamojska klasa okręgowa nazywana przez wielu "najciekawszą ligą świata"

Koniec grania meczów bez stawki! W najbliższy weekend startuje runda wiosenna w „najciekawszej lidze świata”. Na autostradzie do awansu jest obecnie Grom Różaniec, który gonić będzie próbowała Tanew Majdan Stary. Z kolei Olimpiakos Tarnogród skupi się chyba na utrzymaniu miejsca na najniższym stopniu podium. Wiele ciekawego powinno dziać się także na dole tabeli

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowy sklep sieci Biedronka już otwarty. Pierwsi klienci weszli tuż po godzinie 6. W Lublinie jest już ponad 30 sklepów tej popularnej sieci.

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?
film

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?

Prognoza pogody na weekend.

Lublinianka będzie chciała w sobotę przeskoczyć w tabeli Stal Kraśnik

W sobotę czwartoligowy hit wiosny na Wieniawie: Lublinianka - Stal Kraśnik

Już w pierwszej kolejce rundy wiosennej będzie można obejrzeć mecz na szczycie. Druga w tabeli Lublinianka podejmie lidera – Stal Kraśnik. Spotkanie na Wieniawie wystartuje w sobotę o godz. 13

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Lubelskie Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zaprasza na akcje oddawania krwi. Pamiętajmy, że krew to lek, którego nie da się wyprodukować w laboratorium.

Veljko Nikitović (na zdjęciu z Mariuszem Pawelcem), ikona Górnika po raz pierwszy w życiu pojawi się na stadionie Górnika jako dyrektor sportowy innego klubu

Veljko Nikitović: Awans Arki i Górnika to moje marzenie

W niedzielę Górnik Łęczna zagra u siebie z Arką Gdynia, której obecnym dyrektorem sportowym jest Veljko Nikitović - postać, której w Łęcznej nikomu przedstawiać nie trzeba. Z tej okazji porozmawialiśmy z ikoną Górnika o najbliższym spotkaniu i o tym jak czuje się w Gdyni Rozmowa z Veljko Nikitoviciem, dyrektorem sportowym Arki Gdynia, byłym piłkarzem i działaczem Górnika Łęczna

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium