Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Ponad 40 tysięcy gospodarstw domowych w Lubelskiem jest bez prądu. Strażacy ciągle są w akcji. Wszystko przez śnieg.
Straż pożarna ciągle walczy ze skutkami dużych opadów śniegu.łamie gałęzie drzew, a te zrywają sieci energetyczne.
- Duża część mieszkańców gminy nie ma obecnie prądu, a nasz zastęp 509L01 od godziny 17.00 dnia wczorajszego, działa praktycznie bez przerwy. Statystyki zostaną przez nas tutaj udostępnione po uspokojeniu sytuacji i dokładnym zliczeniu wszystkich zdarzeń - alarmuje OSP Kazimierz Dolny i prosi o wyrozumiałość i cierpliwość.
- Straż pożarna dotrze wszędzie, gdzie tylko będzie trzeba, lecz niestety dziś ta cierpliwość jest zdecydowanie bardziej potrzebna niż kiedykolwiek - dodają strażacy ochotnicy.
W całym województwie bez prądu jest ok. 44 tysiące gospodarstw domowych. Energetecy cały czas pracują przy zerwanych sieciach.Najpoważniejsza sytuacja jest w okolicach Białej Podlaskiej, gdzie bez prądu jest obecnie 20 tys. użytkowników. W rejonie Puław taka sytuacja jest w przypadku 13 tys. domów, a w pobliżu Lublina 3,7 tys.
