Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dokładnie 112 gramów marihuany znaleźli tomaszowscy policjanci w mieszkaniu 20-letniego mieszkańca wsi w gminie Łaszczów.
W czasie gdy funkcjonariusze weszli do mieszkania mężczyzny nie było go w domu. Wyjechał do Warszawy pozostawiając narkotyk w rękawie swojej kurtki.
O tym, że 20 latek może posiadać w swoim mieszkaniu narkotyki kryminalni z tomaszowskiej policji dowiedzieli się z operacyjnej informacji. Kiedy przyszli do niego mężczyzny nie było w domu gdyż jakiś czas temu wyjechał do Warszawy.
W trakcie przeszukania jego pokoju w rękawie kurtki wiszącej w szafie znaleźli woreczek foliowy wypełniony suszem roślinnym. Wstępnie określono, że jest to marihuana.
W woreczku było 112 gram suszu. Z takiej ilości narkotyku można utworzyć 224 działki i sprzedać na rynku za 4 480zł.
Teraz policjanci ustalają czy mężczyzna rozprowadzał narkotyki w okolicy. Za posiadanie narkotyków grozi mu do 3 lat więzienia.
(ak)
O tym, że 20 latek może posiadać w swoim mieszkaniu narkotyki kryminalni z tomaszowskiej policji dowiedzieli się z operacyjnej informacji. Kiedy przyszli do niego mężczyzny nie było w domu gdyż jakiś czas temu wyjechał do Warszawy.
W trakcie przeszukania jego pokoju w rękawie kurtki wiszącej w szafie znaleźli woreczek foliowy wypełniony suszem roślinnym. Wstępnie określono, że jest to marihuana.
W woreczku było 112 gram suszu. Z takiej ilości narkotyku można utworzyć 224 działki i sprzedać na rynku za 4 480zł.
Teraz policjanci ustalają czy mężczyzna rozprowadzał narkotyki w okolicy. Za posiadanie narkotyków grozi mu do 3 lat więzienia.
(ak)
