Chmiel z naszego regionu poleciał do Włoch. Browar Rzemieślniczy PINTA uwarzy na nim piwo w kooperacji z włoskimi piwowarami.
45 kilogramów chmielu, który zabrali panowie z PINTY pochodzi z Karczmisk koło Opola Lubelskiego, a dokładnie z chmielników Pawła Piłata. To znany w Polsce chmielarz, który razem z ojcem odtwarza zapomniane odmiany i promuje polski chmiel w kraju i za granicą, m.in. w Brazylii.
Panowie z PINTY, czyli pierwszego polskiego browaru rzemieślniczego, zabrali ze sobą 45 kilogramów granulatu chmielowego z odmian: Lubelski, Marynka i Puławski. W browarze Birra Amarcord, położonym niedaleko San Marino, powstanie 50 hektolitrów porteru. Piwo trafi do beczek i 17 tys. butelek.
To nie pierwsza kooperacja PINTY z zagranicznymi browarami. Dotychczas do Irlandii, Japonii i Francji trafiło około 400 kg granulatu i szyszek chmielowych, głównie najpopularniejszych polskich odmian: goryczkowej Marynki i aromatycznego Lubelskiego.
W ubiegłym roku PINTA warzyła porter z japońskim browarem Baird Brewing. Wtedy do Japonii piwowarzy zabrali szyszki z lubelskiej plantacji.
W ubiegłych latach PINTA uwarzyła także piwo Lublin to Dublin wspólnie z browarem O'Hara's z Irlandii. W nim także użyto chmielu Lubelski określanego na świecie właśnie jako "Lublin". Premiera pierwszej edycji piwa odbyła się w Lublinie.