Od dziś nieważne są stare, książeczkowe dowody osobiste. Ci, którzy nie zdążyli z wymianą
Nie będą mogli załatwić swoich spraw w banku. Nie odbiorą też prawa jazdy. - Bo także tu wymagany jest dowód - mówi Lesław Mazur zastępca dyrektora Wydziału Spraw Administracyjnych w lubelskim Urzędzie Miasta.
Z zieloną książeczką nie da się też zarejestrować samochodu, a w tym przypadku dowodu nie można zastąpić paszportem. - Bo w paszporcie nie ma adresu zamieszkania - wyjaśnia Tadeusz Franaszczuk, dyrektor Wydziału Komunikacji.
Najgorzej będą mieli ci, którzy zechcą wyjechać za granicę.
Do krajów strefy Schengen można się teraz dostać bez kontroli granicznej, choć za granicą jakiś dokument warto mieć. Gorzej, jeśli wybieramy się do kraju spoza strefy, czyli np. do Wielkiej Brytanii lub Irlandii. Tu trzeba już okazać dokument.
Ci, którzy liczą na to, że szybciej od dowodu wyrobią sobie paszport będą zawiedzeni. - Żeby złożyć wniosek o paszport trzeba przedstawić dowód osobisty - mówi Józef Różański, dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim.
Najłatwiej będzie na poczcie. - My honorujemy także inne dokumenty takie jak prawo jazdy, czy nawet legitymacja ubezpieczeniowa - zapewnia Elżbieta Mroczkowska, rzecznik lubelskiej poczty.
Spóźnialskich można nawet ukarać grzywną. - Ale nikt nie powinien się obawiać, że jak po 1 kwietnia przyjdzie z wnioskiem o nowy dowód to na dzień dobry dostanie karę. Nie będziemy tego robić - obiecuje Mazur.
(drs)