Nie przynoście zniszczonych ubrań, czy zużytych sprzętów domowych – apelują osoby organizujące zbiórki darów dla powodzian. Potrzebne są nowe rzeczy, najbardziej pościel, gumowe płaszcze i buty, ręczniki i środki czystości.
– Z wojewodą uzgodniliśmy właśnie uproszczone procedury dotyczące wypłaty tych pieniędzy – mówi Grzegorz Teresiński, wójt Wilkowa. – Pierwsi powodzianie już jutro mogą dostać bezzwrotne zasiłki.
Ale pieniądze to tylko kropla w morzu wszystkich potrzeb. Dziś od powodzian dostaliśmy listę najbardziej potrzebnych rzeczy. Są wśród nich m.in. kalosze, gumowe płaszcze i rękawice, wiadra, środki czystości – czyli wszystko to, co może się przydać do porządkowania zalanych domów.
– Tego nigdy nie jest za wiele – potwierdza ks. Andrzej Głos, dyrektor lubelskiego Caritas. – Przy okazji chciałem zaapelować do wszystkich, którzy chcą pomóc: Nie obdarowujmy powodzian starymi zniszczonymi ubraniami, które zalegają nam w szafach, czy zużytymi garnkami, których nam szkoda wyrzucić. Takie dary nikomu się nie przydadzą, a jedynie upokarzają osoby już i tak boleśnie skrzywdzone przez los.
Do apelu dołącza się Polski Czerwony Krzyż. – Starannie segregujemy przynoszone rzeczy i oczywiście nie przekazujemy dalej tych brudnych, zniszczonych, zużytych, żeby nie robić powodzianom przykrości – mówi Iwona Kubecka z PCK w Lublinie. – Pomoc rzeczowa musi być konkretna i pożyteczna: nowa pościel i koce, nowa odzież, trwała żywność.
Punkt zbioru darów i pomocy dla powodzian w Rogowie w gminie Wilków:
Już dziś trzeba też pomyśleć o dzieciach i młodzieży z rodzin dotkniętych powodzią, które już za miesiąc rozpoczną wakacje. Dziś zarząd województwa lubelskiego podjął decyzję o przekazaniu 90 tys. zł na zorganizowanie im wypoczynku letniego.
– To wstępna kwota. Jeśli zajdzie taka potrzeba, może uda się znaleźć dodatkowe pieniądze – mówi marszałek Krzysztof Grabczuk.
Kolonie w bursach zorganizuje natomiast lubelski Ratusz. O wakacjach dla dzieci z zalanych terenów pomyślał też Hufiec Lublin. Będą odpoczywać z harcerzami na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Każdy może pomóc wpłacając pieniądze na podane obok konta.
Ty też możesz pomóc:
*Pieniądze można przelewać na konto PCK: 93 1160 2202 0000 0001 6233 5614 z dopiskiem "Powódź 2010”.
*Można wysłać SMS o treści POMOC pod numer 7364 (koszt 3,66 zł z VAT). Dochód trafi na konto PCK i zostanie przeznaczony dla ofiar powodzi. Można też osobiście przynosić dary i pieniądze do siedziby PCK w Lublinie, ul. Puchacza 6.
*Można przekazać środki finansowe na organizację wakacji dla dzieci powodzian na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej (organizuje Hufiec Lublin). Darowizny na konto LUKAS Bank S.A. 37 1940 1076 3048 2807 0000 0000 z dopiskiem "Powódź 2010”.
*Dary przyjmuje Hufiec Lublin w siedzibie w Lublinie ul. Lwowska 12. Wtorek, czwartek godz. 8.30-18, środa 8.30-16, piątek 8.30-15.
*Dary można przynosić do garaży Urzędu Miasta Lublin w budynku przy ul. Wieniawskiej 14 i Ratuszu przy pl. Łokietka. Magazyny czynne są do piątku w godz. 9-17.
*Zbiórkę darów prowadzi Samorząd Studencki Politechniki Lubelskiej. Dary można przynosić do czwartku w godz. 10-15. Zbiórka przy wejściu do stołówki PL.
(MAG)