Policjanci z Komisariatu Policji w Niemcach zatrzymali czterech braci, sprawców w sumie 21 włamań oraz kradzieży.
Młodzi sprawcy m.in. dwukrotnie włamali się do jednego z zakładów wulkanizacyjnych w Elizówce. Za pierwszym razem skradli kasetkę z pieniędzmi, za drugi specjalistyczne narzędzi o wartości 16,5 tysiąca złotych.
Nie byli wybredni i kradli wszystko - elektronarzędzia, kosiarkę, glebogryzarkę, telewizor, przewody elektryczne, artykuły spożywcze, alkohol, papierosy i pieniądze. Zrabowane przedmioty sprzedawali później nieznajomym osobom. Łączna wartość strat powstałych w wyniku przestępstw szacowana jest wstępnie na kwotę ponad 60 tys. zł.
W miniony czwartek rano kryminalni z Komisariatu Policji w Niemcach weszli na teren od dawna obserwowanej posesji. Z ustaleń policjantów wynikało, że zamieszkali na posesji czterej bracia mają na swoim szereg włamań, w tym do zakładu wulkanizacyjnego w kwietniu bieżącego roku.
Włamywacze z pomieszczeń biurowych zakładu skradli kasetkę z pieniędzmi. Właściciel oszacował wartość strat na kwotę blisko 3500 zł.
Policjanci przewieźli na komisariat najmłodszego z braci 15-letniego Wojciecha G. Dwaj kolejni 18-letni Piotr G. i 21-letni Michał G. zostali zatrzymani w miejscu pracy. Dzień później do policyjnego aresztu trafił ostatni z braci 17-letni Matusz G. Najstarszy 21-latek był także poszukiwany celem osadzenia w Areszcie Śledczym.
Pełnoletnim sprawcom za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Ich bracia 15-latek oraz 17-latek będą odpowiadali jako nieletni sprawcy czynów karalnych.