Zarabiamy średnio kilkanaście procent więcej niż przed rokiem - informują statystycy. Do zarobków w innych regionach kraju wciąż nam jednak daleko.
W czerwcu przeciętna płaca w naszym województwie wyniosła 2713 zł brutto. To 300 zł więcej, niż rok wcześniej, ale aż o 500 zł mniej niż średnie wynagrodzenie w Polsce. Najwięcej, bo aż 3879 zł brutto płacono w sektorze publicznym. Znacznie mniej, bo tylko 2426 zł otrzymywali pracownicy prywatnych firm.
- To informacje ze średnich i dużych przedsiębiorstw, tzn. takich, które zatrudniają powyżej 9 pracowników. Przeciętne wynagrodzenie wzrosło w nich w lipcu o niespełna 13 proc. w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku - mówi Elżbieta Łoś z lubelskiego Urzędu Statystycznego.
Największymi krezusami są pracownicy przedsiębiorstw przemysłowych. Statystyki potwierdzają fakty: średnia płaca w Zakładach Azotowych Puławy, które zatrudniają ok. 3300 osób wyniosła w tym roku 4080 zł!
- W styczniu wynagrodzenia wzrosły u nas o 18 proc. - informuje Grzegorz Kulik z Azotów.
Powodów do narzekań nie mają też górnicy. W Bogdance, która daje pracę 3400 ludziom pensje wrosły w tym roku o wskaźnik inflacji. I średnio wynoszą 4711 zł brutto. - To kwota bez nagród i dodatków - dodaje Grzegorz Gawroński, rzecznik Bogdanki.
Powody do zadowolenia mieli w tym roku także pracownicy firm budowlanych. Tu płace wzrosły najwięcej, bo aż o 18 proc. W Henpolu, który zatrudnia ok. 900 osób, średnie wynagrodzenie wyniosło w tym roku 2990 zł brutto. - Dałem ludziom podwyżki, żeby chcieli u mnie pracować - mówi Henryk Palak, prezes Henpolu. - Nie odchodzą do konkurencji, to widać są zadowoleni.
Nie wiadomo, ile płaci swoim pracownikom największy pracodawca Lubelszczyzny - Emperia Holding (ok. 10 tys. osób). Ze statystyk wynika jednak, że pracownicy handlu zarabiają w naszym regionie najmniej. Podobnie jak w hotelach i restauracjach.
- Nie mogę dać ludziom podwyżki, bo mam coraz większe koszty: benzyna, prąd, gaz - wylicza pan Wiesław, właściciel kilku osiedlowych sklepów w Lublinie. - Ekspedientka zarabia u mnie najniższą krajową, tylko tyle mogę zapłacić.
Dziś minimalne wynagrodzenie wynosi 1126 zł. W 2009 roku ma wzrosnąć do 1276 zł brutto.