30 mln zł chce dostać samorząd Lublina z trzeciego rozdania Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. W tym naborze miasto mogło wnioskować o wsparcie najwyżej trzech inwestycji, ale zgłosiło tylko jedną: nowy dworzec autobusowy. Ratusz liczy to, że dzięki temu zwiększy swoje szanse na rządową dotację
W pierwszym rozdaniu samorząd Lublina dostał z rządowego funduszu pomocowego prawie 36 mln zł. W kolejnym naborze, w którym do podziału było 6 mld zł na cały kraj, Lublin wnioskował o 350 mln zł na dziesięć inwestycji, ale nie dostał ani złotówki.
– W związku z tym w obecnym naborze zdecydowaliśmy się na wskazanie jednego projektu o charakterze ponadregionalnym, który po realizacji będzie miał pozytywny wpływ dla wszystkich mieszkańców miasta i regionu – stwierdza Katarzyna Duma, rzeczniczka prezydenta Lublina.
Termin składania wniosków o wsparcie z trzeciej transzy rządowego funduszu minął w poniedziałek. Każdy samorząd mógł zgłosić najwyżej trzy inwestycje. Lublin postawił na jedną: utworzenie nowego centrum komunikacyjnego z Dworcem Metropolitalnym w rejonie ul. Młyńskiej i Gazowej.
– To jedna z największych i najważniejszych inwestycji realizowanych przez miasto, wymagająca poniesienia znaczących nakładów finansowych i niezbędna z punktu widzenia rozwoju Lublina i regionu – przekonuje Duma. Miasto prosi o 30 mln zł dotacji. Taka kwota miałaby pokryć niespełna 13 proc. kosztów szacowanych na ok. 233 mln zł.
– Oczekujemy, że tym razem otrzymamy środki na realizację inwestycji tak bardzo potrzebnej w tej części Polski, a skoro jest ona przeznaczona nie tylko dla Lublina, ale również dla całego regionu, to zasadność jej dofinansowania nie zostanie podważona – ma nadzieję rzeczniczka prezydenta. – Dworzec Metropolitalny będzie integrował w jednym miejscu komunikację miejską i podmiejską z transportem regionalnym i dalekobieżnym, w tym kolejowym, dlatego jest to również kluczowa inwestycja dla całego regionu.
Dworzec ma być gotowy w lipcu 2022 r. Z tym terminem musi się zmierzyć firma Budimex, która wygrała przetarg i niecałe dwa tygodnie temu podpisała z miastem umowę opiewającą na 231 mln zł. Kontrakt obejmuje dworzec z peronami i podziemnym parkingiem oraz przebudowę okolicznych ulic. W ramach osobnych umów wykonane będą inne prace związane z główną budową: drogi łączące ul. Lubelskiego Lipca ’80 i al. Piłsudskiego z ul. Dworcową oraz plac postojowy dla 120 autobusów przy ul. Krochmalnej wraz z budynkiem socjalnym dla kierowców i przebudową części ulicy.
Ratusz zapowiada też, że po wykonaniu nowego dworca zbuduje z własnych funduszy przedłużenie ul. Lubelskiego Lipca ’80 od Cukrowniczej do Krochmalnej. Na wykup gruntów pod tę budowę zarezerwowano w przyszłorocznym budżecie Lublina ponad 6,9 mln zł.
O co prosili wcześniej
Do drugiego naboru wniosków o wsparcie z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, w którym Lublin nie dostał ani złotówki, samorząd zgłosił dziesięć inwestycji. Największą z nich była budowa nowego dworca. W wykazie znalazły się też także budowy dróg: przedłużenia ul. Lubelskiego Lipca ’80, ul. Kłopotowskiego, Dekutowskiego, Bliskiej, Leszka i Ziemowita. Miasto prosiło także o wsparcie budowy parku na Błoniach, zaplecza dla boisk przy Magnoliowej oraz sali gimnastycznej i boisk zewnętrznych dla I LO im. Staszica.