Cztery oferty wpłynęły w ogłoszonym przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie przetargu na zorganizowanie i obsługę płatnego parkingu obok Aqua Lublin. Opłaty za parkowanie w tym miejscu zaczną obowiązywać najprawdopodobniej od początku kwietnia.
Do postępowania zgłosiły się firmy z całej Polski. Zaoferowane przez nie ceny dzieli spora różnica. Najtańsza z propozycji opiewa na 41 tys. zł, dwie kolejne na 77 tys. zł i 132 tys. zł, a najdroższa na 142 tys. zł.
– Są to kwoty, które oferenci życzą sobie za prowadzenie parkingu przez rok. Co miesiąc będzie to kwota stała plus prowizje od uzyskanych opłat parkingowych. Musieliśmy przyjąć zakładany przychód z biletów, żeby oferenci mieli jednakowy punkt odniesienia do przygotowania ofert. Założyliśmy, że będzie to kwota 35 tys. zł miesięcznie, choć przyjęliśmy ją jedynie na potrzeby postępowania, bo płatny parking w tym miejscu do tej pory nie funkcjonował – wyjaśnia Miłosz Bednarczyk, rzecznik Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
MOSiR wprowadzenie opłat tłumaczy... troską o swoich klientów. Do ośrodka miały trafiać skargi od osób odwiedzających Aqua Lublin, lodowisko Icemania czy strefę wodną H20, które miały problemy ze znalezieniem wolnych miejsc, bo te były zajęte przez auta kierowców, którzy w tym czasie nie korzystali z obiektów spółki.
Systemem płatnego parkowania ma zostać objętych prawie 400 miejsc. Opłaty mają obowiązywać przez całą dobę, we wszystkie di tygodnia. Za pierwszą godzinę zapłacimy 2 zł, za drugą 2,20 zł, za trzecią 2,60 zł, a za każdą kolejną 2 zł. Stawki za postój autokarów będą pięciokrotnie wyższe. Zapłacą także ci, którzy przyjadą chociażby na basen. W takich przypadkach opłaty będą dotyczyły jednak tylko pierwszej godziny parkowania. Nadesłane oferty teraz zostaną poddane analizie formalno-prawnej.
– Po podpisaniu umowy wyłoniony wykonawca będzie miał 45 dni na uruchomienie parkingu. Można się spodziewać, że nastąpi to na początku kwietnia – podsumowuje Bednarczyk.