Na nic zdały się protesty licealistów i ich rodziców, którzy nie chcą, żeby parter VII LO przy ul. Farbiarskiej został przebudowany na przedszkole. Ratusz ogłosił w sylwestra przetarg na wykonanie zapowiadanych prac budowlanych
– Na pewno nie składamy broni, szykujemy kolejne akcje – mówi Robert Krzyszczak, przewodniczący rady rodziców w VII Liceum Ogólnokształcącym. Jest rozczarowany decyzją władz miasta, które postanowiły przebudować parter jednopiętrowego budynku na potrzeby przedszkola.
Uczniowie pełni obaw
Przeciw takiej zmianie protestowali zarówno licealiści, jak też ich rodzice. Zgodnie twierdzą, że przebudowa pozbawi szkołę szansy na rozwój. VII LO od dłuższego czasu działa tylko na pierwszym piętrze. Sale na parterze zajmował Zespół Szkół Ekonomicznych, którego siedziba przy ul. Bernardyńskiej przechodziła przebudowę. Uczniowie VII LO skarżyli się na niedogodności, ale liczyli na to, że skończą się one wraz z powrotem uczniów ZSE na Bernardyńską. I chociaż taki powrót ma nastąpić jeszcze w styczniu, to ogólniak nie odzyska już parteru.
Uczniowie nie wyobrażają sobie tego, jak będą się odbywać matury, gdy na dole będą baraszkować dzieci. Wątpią także w to, czy odgłosy z pierwszego piętra, choćby szuranie krzesłami, nie zakłócą przedszkolakom leżakowania. 16 grudnia grupa uczniów demonstrowała przez Ratuszem. Ale władze miasta były nieugięte.
Ratusz szuka wykonawcy
Mimo protestów Urząd Miasta ogłosił w sylwestra zapowiadany przetarg na przebudowę parteru. – W ramach inwestycji powstanie 10 sal zajęć dla dzieci, 10 toalet, 7 szatni i 5 pomieszczeń pomocniczych – wylicza Monika Głazik z lubelskiego Ratusza. – Cztery wejścia dla dzieci przedszkolnych zaprojektowano od strony północnej, natomiast wejścia do szkoły od strony południowej. To pozwoli zachować odrębność przedszkola od liceum. Wejście główne do szkoły będzie się mieściło, jak obecnie, od strony ul. Farbiarskiej.
– Zapewniamy, że zmiana funkcji części pomieszczeń i ulokowanie w nich przedszkola nie odbędzie się kosztem komfortu czy właściwego przebiegu procesu nauczania licealistów – twierdzi Mariusz Banach, zastępca prezydenta miasta. Ale rodzice licealistów nie wierzą w te zapewnienia.
Zobacz także: Protest uczniów VII LO w Lublinie
Rodzice: to była ściema
Początkowo Ratusz uzasadniał przebudowę potrzebą przygotowania pomieszczeń dla Przedszkola nr 26, które musiało opuścić siedzibę przy Rynku ze względu na zastrzeżenia straży pożarnej. Obecnie działa w wynajętych pomieszczeniach przy ul. Dożynkowej, gdzie dzieci dowozi się autobusem.
– Lokalizacja przy ul. Farbiarskiej planowana jest pod kątem potrzeb Przedszkola nr 26, niemniej nie wykluczamy przeniesienia tam też innych oddziałów w przyszłości – tłumaczyło w październiku biuro prasowe Ratusza.
– Cały ten rwetes, że koniecznie trzeba umożliwić przedszkolakom powrót do śródmieścia, był po prostu ściemą – ocenia Robert Krzyszczak. – Ta inwestycja jest zadekretowana w budżecie miasta jako przebudowa pomieszczeń dla przedszkoli numer 4 i 14 – zauważa przewodniczący rady rodziców VII LO. Wyjaśnijmy, że przedszkole nr 4 mieści się obecnie w miejskiej szkole przy Niecałej, a to z numerem 14 działa w sypiącym się budynku przy Bronowickiej.
Przebudowa do jesieni
Rodzice nie przesądzają jeszcze, jaką formę przybierze ich protest. Wciąż jednak liczą na to, że władze miasta zmienią swoje zamiary. Na razie zamiary są takie, by przebudowa zakończyła się jesienią.
Zainteresowane zleceniem firmy budowlane mają czas do 17 stycznia na składanie swoich ofert. Zwycięska firma dostanie pięć miesięcy na roboty budowlane i prace towarzyszące.
– W ramach przebudowy na nowo zostanie urządzony cały teren wokół szkoły, m.in. powstaną dojścia i chodniki, droga pożarowa oraz 27 miejsc parkingowych – wylicza Głazik. Wspomina też o uzupełnieniu ogrodzenia, nowym oświetleniu oraz kanalizacji burzowej. Powstać ma również niemal 400-metrowy plac zabaw.
Na przebudowę parteru VII LO na potrzeby przedszkoli zarezerwowano w budżecie miasta kwotę 6,7 mln zł.
Wszystko wskazuje na to, że na czas przebudowy liceum będzie przeniesione do budynku Szkoły Podstawowej nr 26 przy ul. Krochmalnej.