Trzy wózki o łącznej wartości ponad 2 tysięcy złotych ukradła 13-letnia mieszkanka Lublina. Wpadła, bo z wózkiem ukradzionym z bloku przy ul. Różanej zobaczyli ją sąsiedzi.
W czwartek wieczorem dzielnicowy z VII Komisariatu Policji Lublinie około 19 otrzymał informację, że z klatki schodowej bloku przy ul. Różanej zginął dziecięcy wózek. Właściciel oszacował wartość wózka na 1600 zł.
Przy pomocy mieszkańców osiedla mł. asp. Adam Szyszko ustalił, że z podobnym wózkiem spacerowała mała dziewczynka. Dzielnicowy dotarł do jednego z bloków przy ul. Sasankowej. Tam spotkał 13-latkę.
Nieletnia w rozmowie z policjantem przyznała, że to ona ukradła wózek. Jak się wkrótce okazało na sumieniu ma więcej kradzionych wózków. Dziewczynka z pobliskich bloków zabrała jeszcze trzy spacerówki.
13-latka nie potrafiła wyjaśnić swojego postępowania. Wózki wróciły do właścicieli, a sprawą nieletniej zajmie się teraz sąd ds. Rodziny i Nieletnich