Kara grzywny grozi 18-letniemu obywatelowi Ukrainy, który w swoim pokoju w Domu Studenckim Helios na miasteczku akademickim UMCS trzymał kuszę. Były student lubelskiej uczelni stracił miejsce w akademiku.
Do zdarzenia doszło w ubiegły czwartek ok. godz. 22. Zostało ono opisane na profilu „Studencki Lublin” na portalu społecznościowym Facebook. Policjantów wezwali pracownicy akademika, którzy nie mogli poradzić sobie z awanturującym się agresywnym lokatorem.
– Podczas interwencji funkcjonariusze zauważyli w pokoju nastolatka kuszę. Broń została zabezpieczona, a młody człowiek trafił na komisariat – mówi Anna Kamola, z zespołu prasowego lubelskiej policji.
W jego pokoju policjanci nie natrafili na materiały nacjonalistyczne, co sugerowały niektóre media. Ukrainiec tłumaczył policjantom, że kuszę dostał w prezencie od swojego rodaka. Był przekonany, że posiadanie takiej broni jest w Polsce legalne. Nastolatek odpowie teraz za wykroczenie. Grozi mu grzywna.
1 października 18-latek został skreślony z listy studentów UMCS, ale wciąż mieszkał w akademiku. Po ostatnich wydarzeniach już nie może tam wrócić.
– Osoba ta została także pozbawiona prawa do mieszkania w DS. „Helios” – informuje Aneta Adamska, rzecznik prasowy uczelni. I dodaje: – Tego pojedynczego zdarzenia, które miało miejsce w DS. „Helios”, nie można utożsamiać ze wszystkimi studentami pochodzenia ukraińskiego, kształcącymi się w UMCS i mieszkającymi w Lublinie – zastrzega.