Mieszkaniec powiatu lubelskiego liczył na szybki zysk w internecie. Przeliczył się i stracił 600 tys. złotych. Policja apeluje i ostrzega przed podejrzanymi formami szybkiego zysku.
Na jeden z lubelskich komisariatów zgłosił się 77-letni mieszkaniec powiatu lubelskiego. Senior chciał zarobić na transakcjach aktywami finansowymi (sprzedaż i kupno walut, akcji, obligacji). Postanowił skorzystać z oferty jednej z internetowych firm.
– Mężczyzna został poproszony o wykonywanie poleceń doradcy. To miało mu zapewnić szybki zysk. Emeryt wykonał łącznie 12 przelewów na zagraniczne rachunki bankowe w Irlandii i Luksemburgu. Każdy przelew wykonywany był pod presją czasy i groźbą utraty wcześniej zainwestowanych pieniędzy. Mężczyzna łącznie przekazał ponad 600 000 złotych – informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji.
Policja apeluje o ostrożność i rozwagę podczas inwestowania w internecie. Zanim zaczniemy inwestować, warto zapoznać się ze wszystkim zasadami, jakie dotyczą tego typu działalności.
- Nie należy wierzyć w zapewnienia osoby, która proponuje szybki i wysoki zysk.
- Nie zgadzajmy się na instalowanie na komputerze aplikacji dającej możliwość zdalnego kierowania urządzeniem, nawet jeśli rzekomy doradca inwestycyjny zapewnia, że jest to bezpieczne i jednocześnie konieczne do inwestowania.
- Nie należy ulegać presji i działać pod wpływem chwili.
- Jeśli podejrzewamy, że doszło do oszustwa, jak najszybciej skontaktujmy się ze swoim bankiem. Należy również o podejrzeniach zawiadomić Policję