Na ulice Lublina wyjechał zabytkowy już trolejbus skoda 9Tr odrestaurowany przez Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne. Czerwona skoda jeszcze w tym miesiącu zabierze pasażerów na przejażdżkę po mieście
Skody, jak to kobiety, nie wypada pytać o wiek, a w jej metryce jest sporo zamieszania.
– Na tabliczce silnika ma nabity rok 1969 – mówił krótko po zakupie trolejbusu Tomasz Fulara, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Są jednak dowody na to, że skodę wyprodukowano w roku 1980 i od tego roku jeździła w czeskiej Opawie. Dla odmiany w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców zapisano, że trolejbus wyprodukowano w roku 1986.
Wiadomo, że w roku 1996 Opawa pozbyła się skody, sprzedając ją Przedsiębiorstwu Elektrotransportowemu z Równego na Ukrainie. Trolejbus spędził tam osiem lat i w 2014 r. został kupiony przez Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne, które zapowiedziało remont pojazdu. – Myślę, że zajmie nam to rok – szacował prezes MPK Lublin.
Remont trwał znacznie dłużej i trolejbus zarejestrowano latem zeszłego roku. W ostatnią sobotę można było go spotkać na ulicach.
– Szykujemy dla was niespodziankę – ogłosił na swojej facebookowej stronie Zarząd Transportu Miejskiego, ale nie chciał zdradzać więcej szczegółów.
Wiadomo, że skoda będzie jedną z atrakcji Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu, który potrwa od 16 do 22 września. Jego finałem będzie Dzień bez Samochodu (22 września). ZTM jeszcze nie zdradza, którego dnia będzie można przejechać się przez miasto zabytkowym trolejbusem.
Czechosłowackie skody 9Tr były w Lublinie dość często spotykanymi pojazdami, w MPK służyło ich kilkadziesiąt. Ich dostawy rozpoczęto w roku 1963, eksploatację zakończono najprawdopodobniej w roku 1980. Trolejbusy „słynęły” z tego, że kopały prądem wsiadających i wysiadających pasażerów.
Wysokopodłogowy trolejbus skoda 9Tr ma 11 metrów długości, troje harmonijkowych drzwi, mieści 92 pasażerów. Jest zarejestrowana jako pojazd zabytkowy.