Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

6 września 2015 r.
7:50

Bez pracy, z rentą w wysokości 520 złotych i poważną chorobą. "Marzeń mam dużo"

0 9 A A
Choroba, z którą pan Tomasz zmaga się od dziecka postępuje (fot. AS)
Choroba, z którą pan Tomasz zmaga się od dziecka postępuje (fot. AS)

Bez pracy, z uszczuploną rentą socjalną w wysokości 520 złotych i poważną chorobą, która z dnia na dzień niszczy jego organizm. 35-letni Tomasz Krężołek z Niedrzwicy Kościelnej koło Lublina jest w trakcie kwalifikacji do przeszczepu płuc. Na szczęście ludzi chcących mu pomóc jest coraz więcej.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

- Moje płuca przestały pracować - mówi Tomasz Krężołek z Niedrzwicy Kościelnej koło Lublina, który urodził się z chorymi oskrzelami. I dodaje: Tlenu używam dziennie do 20 godzin. Bez niego jestem w stanie przejść jedynie do łazienki.

Najgorsze były dni kiedy temperatura powietrza była rekordowo wysoka, wtedy dużo trudniej było mu oddychać. - Przy upale wydolność płuc spada do 19-20 procent - przyznaje pan Tomasz. - Poza koncentratorem tlenu mam też taką maszynkę, która rozpręża płuca. W nocy oddycha za mnie.

Mężczyzna mimo wszystko się nie poddaje. - Jak mogę, to się bronię - przyznaje pan Tomasz, o którego sytuacji pisaliśmy już w poniedziałek.

Płuca do przeszczepu

Choroba, z którą pan Tomasz zmaga się od dziecka postępuje. - W ubiegłym roku byłem kilka razy w szpitalu. Święta i Sylwestra spędziłem na oddziale.

Obecnie jest zdany na pomoc innych. - Mama jest moim opiekunem. We wszystkim mi pomaga.
Pan Tomasz niedawno wrócił z Zabrza ze Śląskiego Centrum Chorób Serca, w którym był hospitalizowany na oddziale transplantacyjnym.

„35-letni pacjent z przewlekłą, całkowitą niewydolnością oddechową w przebiegu rozstrzeni oskrzeli (zespół Williamsa-Campbella) przyjęty na oddział z ewentualną kwalifikacją do leczenia transplantacją płuc” - czytamy w karcie chorego.

Decyzja o wstępnej kwalifikacji już zapadła. Jednak aby pan Tomasz został wpisany na aktywną listę potencjalnych biorców płuc musi przejść jeszcze szereg badań. Czeka go również kosztowne leczenie stomatologiczne. - Lekarz powiedział mi, że jeśli nie będę miał jednego z badań, to nie zostanę wpisany na listę oczekujących.

Renta z potrąceniem

35-latek utrzymuje się z renty socjalnej. Dodatkowo, do lipca br. dorabiał jako strażnik, pracownik ochrony.

- Współpracowałem z firmą Impel przez 8 lat - mówi pan Tomasz. - Ostatnie 2 lata to już była taka wegetacja ze względu na stan zdrowia, ale broniłem się, jak mogłem, żeby jeszcze jakieś dodatkowe pieniądze zarobić. Inaczej na leki by mi nie wystarczyło.

Niestety: pracować już nie może. Nie pozwala mu na to stan zdrowia. A rentę dostaje niższą. - Bo o 24 złote przekroczyłem limit przychodów - wylicza. - Teraz, przez te potrącenia otrzymuję 520 zł.

Od 2012 roku ma do spłaty blisko 4,3 tys. zł z tytułu „nienależnie pobranych świadczeń z ubezpieczeń społecznych”.

- Oczywiście renta jest nadal wypłacana, jednak jest objęta potrąceniami - wyjaśnia Małgorzata Korba, rzecznik lubelskiego oddziału ZUS. - W skali miesiąca są to niewielkie kwoty, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że nawet one mogą być pewnym obciążeniem. W takiej sytuacji można złożyć do ZUS-u wniosek o zmniejszenie raty. Przy ocenie wniosku bierzemy pod uwagę sytuację materialną rencisty i jego rodziny.

- To jest jakieś obciążenie - przyznaje Irena Krężołek, matka 35-latka. - Synowi dodatkowe pieniądze by się przydały, tymczasem jeszcze z tego co ma musi oddać. Bardzo pomagają mu przyjaciele. Organizują zbiórki. Są wspaniali.

Firma też pomoże?

Tymczasem Anna Nowakowska z biura komunikacji Grupy Impel, odpisując na nasze pytania wskazuje, że pan Tomasz nie był pracownikiem spółki Impel Security Polska, w związku z czym nie podlegał ubezpieczeniu społecznemu w tej spółce.

- Wskazana przez Panią w mailu osoba, była pracownikiem jednej ze spółek, z którą współpracujemy przy realizacji kontraktów - wyjaśnia Nowakowska.

- Nigdy nie miałem żadnej nagany, nigdy nikomu nie podpadłem. Cały czas byłem do dyspozycji, żeby tylko dla firmy było dobrze. O sobie nie myślałem. Teraz boli mnie to, że jak choroba się posunęła, to firmy już nie ma. „Niech sobie choruje, na jego miejsce są inni” - żali się pan Tomasz.

Próbowaliśmy się skontaktować z osobą, u której pan Tomasz pracował. Mężczyzna najpierw odesłał nas do rzeczniczki firmy Impel. Wczoraj, kiedy mieliśmy już odpowiedź tej spółki zadzwoniliśmy do niego ponownie. Prosił o kontakt w późniejszym czasie. Mimo kilku prób telefonu już nie odebrał.

Tymczasem firma Impel nie wyklucza, że panu Tomaszowi w tej trudnej dla niego sytuacji pomoże. - Jako firma angażujemy się społecznie dlatego w przedstawionej sytuacji szukamy możliwości wsparcia wskazanej przez Panią osoby - zapowiada Nowakowska.

Przyjaciele

Przyjaciele, znajomi, ale też zupełnie obcy ludzie pomagają choremu 35-latkowi. Bardzo zaangażowani są górale, w tym sportowcy; kickbokserzy: Tomasz Sarara i Łukasz Jarosz, z którymi mieszkaniec Niedrzwicy Dużej się przyjaźni.

- Poznaliśmy się w Rabce Zdroju dzięki wspólnej znajomej - wspomina Łukasz Jarosz. - Wiem, że Tomek uwielbia góry, ale ze względu na chorobę nie może się wspinać. Jak tylko do nas przyjeżdża staramy się gdzieś go zabrać np. kolejką na Kasprowy Wierch.

Sportowiec organizuje też zbiórki na rzecz 35-latka. Wspiera go też psychicznie. - Tomek nie może sobie pozwolić na przegraną. Ma mocna psychikę, ale czasem trzeba mu w tej walce z przeciwnościami pomóc.

- Tomasza poznałem jakieś 5 lat temu, przez mojego kolegę Łukasza Jarosza, który opowiedział mi o jego sytuacji - opowiada Tomasz Sarara. - Takim osobom warto pomagać. Namawiam do tego też innych. Tomek jest największym pasjonatem tego sportu. Oby więcej było takich kibiców.

Pomagają też inni. - Pracownicy Sportsparku, gdzie pracuje mój brat, zebrali pieniądze dla mnie. Nawet się nie pytali. Po prostu zrobili zbiórkę. Dzięki tym pieniądzom pojechałem na konsultacje do Zabrza.

Za każdą okazaną pomoc 35-latek jest bardzo wdzięczny. - Bardzo wszystkim dziękuję - podkreśla pan Tomasz.

35-latek nie ustaje w walce, bo jak sam przyznaje, marzeń ma dużo. - Przede wszystkim chciałbym mieć nowe płuca. Chciałbym zobaczyć na żywo UFC (Ultimate Fighting Championship amerykańska organizacja mieszanych sztuk walki - przyp. aut.). Chciałbym, żeby mama w nocy nie płakała, żeby szeptem z tatą nie rozmawiali. Żeby się o mnie już nie martwili.

Marsz

- Jestem poruszony tą bezdusznością polskiego sytemu - przyznaje Rafał Suszek, który po poniedziałkowym artykule w Dzienniku Wschodnim skontaktował się z naszą redakcją. - To jest coś chorego o czym trzeba głośno mówić.

Mężczyzna chce pomóc choremu 35-latkowi. Planuje przejść ponad 50 km z Kazimierza Dolnego do rodzinnej miejscowości pana Tomasza. Podczas marszu będzie zbierać pieniądze na leczenie chorego.

To nie będzie pierwszy charytatywny masz pana Rafała. - W ubiegłym roku szedłem dla chorego na autyzm Szymka. Dzięki temu udało się zebrać ok. 10 tysięcy złotych - opowiada pan Rafał. Trasa liczyła 65 km z Kazimierza Dolnego, Wąwolnice, Nałęczów, Puławy z metą w Kazimierzu Dolnym. - W marszu wzięło udział ok. 30 osób, w tym rodzina Szymona.

- Rozmawiałem już z panem Tomaszem - dodaje Rafał Suszek. - Mamy się spotkać dzisiaj albo jutro, żeby omówić szczegóły. Mój pomysł mu się bardzo spodobał.

JAK POMÓC?

Pan Tomasz jest podopiecznym Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Słoneczko”. Osoby, które chcą mu pomóc mogą wpłacać darowizny na nr konta 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010 tytułem: “na leczenie Tomasza Krężołka 773/K”

Pozostałe informacje

Policjant nie był prawdziwy. Ale stracone 200 000 złotych już tak
OSZUSTWO NA POLICJANTA

Policjant nie był prawdziwy. Ale stracone 200 000 złotych już tak

Oszust wmówił kobiecie, że jej konto padło ofiarą hakerów i musi przelać swoje pieniądze na „bezpieczny rachunek”.

Kto z nich powinien reprezentować Polskę w Konkursie Piosenki Eurowizji 2025?
SONDA
film

Kto z nich powinien reprezentować Polskę w Konkursie Piosenki Eurowizji 2025?

Komisja wybrała 10 utworów, które wybrzmią podczas finału polskich kwalifikacji do 69. Konkursu Piosenki Eurowizji 2025. W walentynki dowiemy się, kto pojedzie do Szwajcarii i będzie reprezentować Polskę na eurowizyjnej scenie.

Chernobylite 2: Exclusion Zone
PROMIENIOWANIE
film

Chernobylite 2: Exclusion Zone. Co zobaczymy w Czarnobylu? (wideo)

Przy pierwszej części się sprawdziło. Polskie studiu The Farm 51 pracuje przy grze Chernobylite 2: Exclusion Zone i potrzebuje wsparcia. Stąd kampania na Kickstarterze.

Australian Open. Świątek i Hurkacz w nocy powalczą o trzecią rundę
NA KORCIE

Australian Open. Świątek i Hurkacz w nocy powalczą o trzecią rundę

Pora na drugi mecz na Australian Open dla Igi Świątek i Huberta Hurkacza. Tym razem polscy kibice nie dość, że będą musieli „zarwać noc” by oglądać polskich tenisistów na żywo, to dodatkowo będą musieli dokonać wyboru, które spotkanie oglądać

Z Tik-Toka na scenę. Mama na obrotach w Białej Podlaskiej
patronat
21 stycznia 2025, 19:00

Z Tik-Toka na scenę. Mama na obrotach w Białej Podlaskiej

Już 21 stycznia w sali widowiskowej Starostwa Powiatowego w Białej Podlaskiej wystąpi Klaudia Klimczyk powszechnie znana jako Mama Na Obrotach. Przyjeżdża z nowym programem „Kiedyś, a dziś”.

Koci herosi z lubelskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt szukają kochającego domu
ZDJĘCIA
galeria

Koci herosi z lubelskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt szukają kochającego domu

Mówi się, że nikt nie da ci tyle miłości co zwierzę, któremu uratowałeś życie. I to jest prawda: zwierzak wzięty ze schroniska odpłaca się nieograniczoną miłością. Obecnie na kochający dom w lubelskim schronisku czeka 116 kotów.

Lodowisko już działa. Można nawet zarezerwować całą taflę

Lodowisko już działa. Można nawet zarezerwować całą taflę

Szkoła Podstawowa nr 5 w Świdniku otworzyła lodowisko pod chmurką. Dziś wszyscy ślizgają się za darmo. Potem trzeba będzie już płacić. Ile?

Chcieli ukraść kawę. Nakrył ich dzielnicowy
NA GORĄCYM UCZYNKU

Chcieli ukraść kawę. Nakrył ich dzielnicowy

Dwóch mężczyzn próbowało ukraść kawę w sklepie na Kalinowszczyźnie. Na ich nieszczęście, w tym samym czasie zakupy robił tam policjant.

Jesse Eisenberg i Kieran Culkin na planie filmu Prawdziwy Ból
DO ZOBACZENIA
film

Prawdziwy ból: Premiera online już za chwilę (wideo)

Były zdjęcia w Lublinie i Krasnymstawie, były świetne recenzje, są nagrody i nominacje. Czas na premierę w streamingu. Kiedy i gdzie obejrzymy Prawdziwy Ból?

Aukcja Pride of Poland w 2024

Promują konie w Paryżu i szukają firmy eventowej. Już szykują się na aukcję Pride of Poland

Do wydarzenia jeszcze wiele miesięcy, ale przygotowania do tegorocznych Dni Konia Arabskiego w Janowie Podlaskim już ruszyły. Stadnina szuka firmy eventowej, która zorganizuje techniczne zaplecze dla 2 tys. gości podczas sierpniowej imprezy.

– O małżeństwo trzeba dbać - mówią Teresa i Piotr Mojzessowie
PÓŁ WIEKU RAZEM
galeria

Przeżyli z sobą wiele lat. „Trzeba umieć ustąpić i powiedzieć przepraszam”

Wasza obecność dzisiaj tutaj to dowód, że miłość istnieje – mówił Rafał Zwolak, prezydent Zamościa i zdradził, że sam jest po ślubie 26 lat. Słuchali go małżonkowie ze znacznie dłuższym stażem, którym Prezydent RP przyznał Medale za Długoletnie Pożycie Małżeńskie.

Słowa uznania i łzy szczęścia. Centrum opiekuńczo-mieszkalne już otwarte
galeria

Słowa uznania i łzy szczęścia. Centrum opiekuńczo-mieszkalne już otwarte

Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne przy ulicy Poturzyńskiej 1 jest nową miejską placówką z zakresu pomocy społecznej. Inwestycja została dofinansowana kwotą 3,15 mln zł w ramach Programu „Centra Opiekuńczo-Mieszkalne” Ministra Rodziny i Polityki Społecznej. Całość kosztów to niemal 4 mln zł.

23-latek zatrzymany za narkotyki i próbę przekupstwa
Lubycza Królewska

23-latek zatrzymany za narkotyki i próbę przekupstwa

Miał w domu mefedron, susz roślinny i próbował przekupić policjantów. Może trafić za kratki na kilka lat.

Nie żyje Witold Popiołek. Były starosta puławski, samorządowiec z gminy Końskowola

Nie żyje Witold Popiołek. Były starosta puławski, samorządowiec z gminy Końskowola

Starostwo powiatowe w Puławach poinformowało, że dzisiaj rano zmarł Witold Popiołek, były starosta puławski, członek zarządu powiatu oraz były wójt gminy Końskowola. Miał 80 lat.

Wiktora Kawka wraca do Zamościa

Wychowanek wraca do KPR Padwy Zamość

Do drużyny KPR Padwa Zamość wraca rozgrywający Wiktor Kawka. Ekipa z Zamościa ma też nowego lewoskrzydłowego

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

zawór

ZAMOŚĆ

89,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

199,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

105,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

zlacz

ZAMOŚĆ

52,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

trojnik

ZAMOŚĆ

12,00 zł

Komunikaty