

W niedzielę wieczorem odbyła się gala rozdania nagród BAFTA zwanych brytyjskimi Oscarami. Dwie statuetki trafiły do „Prawdziwego bólu” – filmu, w którym Lubelszczyzna gra jedną z głównych ról.

16 lutego w Royal Festival Hall w Londynie odbyła się 78. ceremonia wręczenia nagród Brytyjskiej Akademii Sztuk Filmowych i Telewizyjnych (BAFTA).
Wśród zwycięzców dominował film „Konklawe”, który zdobył aż cztery statuetki, jednak my także mamy powód do dumy.
„Prawdziwy ból” Jeskego Eisenberga otrzymał dwie nagrody – za scenariusz oryginalny oraz Kieran Culkin za rolę drugoplanową.
W tych samych kategoriach polsko-amerykańska produkcja nominowana jest do Oscarów. O tym, czy zdobędzie najbardziej prestiżową w świecie filmowym nagrodę dowiemy się w nocy z 2 na 3 marca.
"Prawdziwy ból" w reżyserii Jessego Eisenberga to film z mocno lubelskim akcentem - większość scen było kręconych w Lublinie i Krasnymstawie. Fabuła filmu opiera się na historii napiętych relacji dwóch kuzynów. Ich podróż zaczyna się w Nowym Yorku, skąd lecą do Warszawy, potem jest Lublin, a na koniec Krasnystaw. Ta podróż nie jest przypadkowa.
Po śmierci swojej babci, która przeżyła Holocaust, chcą zobaczyć, skąd pochodzi i poznać historię rodziny. Po drodze bohaterzy odwiedzają niektóre z ważnych polskich obiektów kulturalnych i historycznych, w większości zlokalizowanych w naszym województwie.
