Po skargach mieszkańców miasto poleciło drogowcom przerwać prace obok objazdu przy ul. Poligonowej w Lublinie i poprawić stan tymczasowej drogi. Ratusz zapewnia, że budowa nowego wiaduktu się nie opóźni. Pojedziemy nim za trzy miesiące.
- Wytyczone objazdy wykonano z kruszywa, a nie asfaltu. A właśnie z takiego materiały powinny być zrobione na tak długi okres - mówi nasz czytelnik. - Poza tym droga nie jest wystarczająco dobrze sprzątana. Firma robi to za rzadko, albo dysponuje sprzętem, który zupełnie nie nadaje się do tego celu. Efekt jest taki, że po przejeździe ulicą samochód wygląda tak, jakby pracował na tej budowie - dodaje mieszkaniec Lublina.
Po takich skargach miasto poleciło drogowcom, by niezwłocznie zajęli się prowizoryczną jezdnią. - Wstrzymaliśmy prace w tym rejonie - mówi Karol Kieliszek z Urzędu Miasta. - Wykonawca ma wyczyścić z błota ul. Poligonową oraz ustabilizować i wyrównać płyty. Takie jest polecenie: nie prowadzić przebudowy, tylko do świąt uporządkować te sprawy.
Za wiaduktem kierowcy będą korzystać jednej z dwóch jezdni do skrzyżowania z ulicą Zelwerowicza, którą będzie można się dostać do starej Poligonowej i na Czechów. Ci, którzy mieszkają obok odcinka między Willową a wiaduktami, będą mieli zapewniony przejazd przez plac budowy.
Budowa miejskiego odcinka ul. Poligonowej będzie kosztować prawie 38 mln zł. Inwestycja ma być zakończona najpóźniej we wrześniu.