Będziemy zbierać podpisy za odwołaniem Andrzeja Pruszkowskiego ze stanowiska prezydenta Lublina - zapowiedział wczoraj oficjalnie Jarosław Urban, działacz Samoobrony. Podpisy popierające tę inicjatywę mają być zbierane od września.
Urban mówi, że doszło już do spotkania, na którym zawarto wstępne porozumienie ugrupowań popierających odwołanie Pruszkowskiego. - Nie można tak z miesiąca na miesiąc przeprowadzać zmian w planie przestrzennym zagospodarowania - uzasadnia powody odwołania. - Ktoś inwestuje na jakimś terenie, a potem się okazuje, że wyrasta tam hipermarket.
Akcja zbierania podpisów za odwołaniem ma ruszyć we wrześniu. Kto popiera odwołanie Pruszkowskiego? Pytani przez nas politycy i działacze samorządowi twierdzili, że o takiej inicjatywie nie słyszeli, ale niektórzy deklarowali, że chętnie ją poprą.
- Chętnie do takiej grupy się przyłączę - nie ukrywa Jerzy Irsak, prezes Stowarzyszenia Handlowców i Przedsiębiorców "Ul. Rusałka”. Stowarzyszenie złożyło do prokuratury doniesienie na Pruszkowskiego. - Chodzi o zbadanie jaką rolę odegrał w przeforsowaniu uchwały umożliwiającej wybudowanie hipermarketu przy al. Kraśnickiej.
- Realna szansa na odwołanie prezydenta jest niewielka, ale próba będzie prztyczkiem w nos, który panu Pruszkowskiemu się należał, bo nie dba o obywateli - komentuje Dariusz Piątek, radny Porozumienia Lubelskiego. - A jeśli prezydent będzie dalej za hipermarketami, to przyłączę się.
- Ja na pewno nie będę uczestniczył aktywnie w takich działaniach - mówi z kolei Sławomir Janicki, radny Centroprawicy Lubelskiej, odwołany na ostatniej sesji ze stanowiska przewodniczącego Rady Miasta na wniosek proprezydenckiego klubu Prawo i Rodzina.
W Ratuszu zapowiedź odwołania nie wzbudziła sensacji. - Pierwszy raz słyszałem o istnieniu podobnej grupy następnego dnia po ogłoszeniu wyników drugiej tury ubiegłorocznych wyborów prezydenckich - mówi Tomasz Rakowski, rzecznik prezydenta Lublina. - O nowej grupie nic nie wiem.
O Urbanie zrobiło się ostatnio głośnio, po tym jak nagrał rozmowę z propozycją przekupienia jednego z radnych. Podczas ostatnich wyborów samorządowych startował na stanowisko prezydenta Lublina. W pierwszej turze głosowania zdobył poparcie 11 proc. wyborców (9865 głosów) co dało mu czwarte miejsce. Pruszkowskiego w drugiej turze poparło 64,48 proc. wyborców (50 192 osoby), przy małej frekwencji (28,57 proc.).