Koniec sierpnia, koniec września, 15 października – to kolejne terminy jakie miasto wyznacza w związku z przedłużającym się remontem ul. Kowalskiej. Właściciele sklepów i zakładów usługowych nie wierzą w kolejne zapewnienia. Walczą też o obniżkę czynszów. Ich zdaniem, proponowane przez Urząd Miasta 30 procent to za mało.
– W lipcu mówili, że za trzy tygodnie. Jak tak patrzę na te zwały ziemi, gruzu i snujących się robotników to nie chce mi się wierzyć, że ten nowy termin zostanie dotrzymany – powątpiewa Piotr Sikorzyński, właściciel sklepu z artykułami elektrycznymi. – Z tego co słyszałem bardziej prawdopodobny wydaje się listopad.
– Dopóki jest sucho można jakoś przejść. Ale jak zacznie padać, do sklepu nie da się dojść – mówi Marek Kozłowski, właściciel sklepu chemicznego. – W dodatku zamiast zarabiać ponosimy coraz większe straty.
Aby choć trochę zminimalizować straty kupcy i właściciele usytuowanych przy ul. Kowalskiej zakładów usługowych kilkakrotnie zwracali się do Urzędu Miasta o umorzenie czynszów.
– Po przeanalizowaniu sytuacji kupców z remontowanej właśnie ulicy Kowalskiej prezydent Pruszkowski wyraził zgodę na to, by najemcom tutejszych lokali użytkowych obniżono stawki czynszu za okres od 1 czerwca do 31 października o 30 procent – poinformował nas rzecznik prezydenta Lublina Tomasz Rakowski.
Rzecznik dodał, że wszyscy występujący o obniżenie opłat zostali o tym poinformowani pismem z 5 września. Pismo otrzymała właścicielka sklepu „Sara”, która miała o tym powiadomić resztę zainteresowanych.
– Informację otrzymałem, ale nie dotarło do mnie żadne pismo – zapewnia M. Kozłowski. – Płacę czynsz jak dawniej. Nie jestem pewien, czy na podstawie ustnej informacji o obniżce czynszów, mogę płacić mniej.
T. Rakowski tłumaczy, że skoro Krystyna Kurzeja reprezentowała kupców i w ich imieniu złożyła do pismo do Urzędu Miasta, to zgodnie z trybem administracyjnym odpowiedź przyszła na jej ręce, a obniżka czynszów dotyczy wszystkich, którzy podpisali się pod tym pismem. Potwierdza to Lech Franaszczyk, kierownik działu lokali użytkowych w Zakładzie Nieruchomości Komunalnych.
– Obecnie jesteśmy na etapie przygotowywania adresów osób objętych obniżką – informuje L. Franaszczyk. – W następnej kolejności zostaną one zaproszone do podpisania stosownych aneksów do umowy najmu lokali.
Takie rozwiązanie nie satysfakcjonuje jednak kupców. Ich zdaniem obniżka powinna dotyczyć okresu od 1 grudnia ub. roku i wynosić nie 30, ale 60 procent. Zapowiadają, że będą się odwoływać.