Paweł M., zwany w środowisku przestępczym "Małpą” potrafił wspiąć się po elewacji nawet na szóste piętro. Policja naliczyła, że ma na koncie około 150 włamań.
Paweł M. "fachu” nauczył się pracując w fabryce okien. Skonstruował nawet specjalny przyrząd, którym bez pozostawienia śladów pokonywał zabezpieczenia w oknach. Mężczyzna wybierał przypadkowe mieszkania. Miał buty, które ułatwiały wspinaczkę. Nakryty przez domowników potrafił skoczyć z balkonu na drugim piętrze.
Włamywacz poszedł na współpracę z policją. Od dwóch dni wskazuje mieszkania, które okradł. Policja zabezpieczyła około 500 przedmiotów, które pochodzą z włamań. Ofiary włamań mogą je zobaczyć w KWP w Lublinie przy ul. Narutowicza i sprawdzić czy pochodzą z ich mieszkań.
er