Doda i Mattafix zaśpiewają dla studentów

Oprócz nich dla studentów zagrają m.in. Coma, Hey, Oddział Zamknięty, IRA i Vavamuffin. A na rozgrzewkę na placu Zamkowym wystąpią… Boys i Doda!

Nazwiska artystów miały być jedną z najpilniej strzeżonych tajemnic w mieście. My do nich dotarliśmy. Wielka "majówka” rozpocznie się w Lublinie w niedzielę, 4 maja. Wtedy na placu Zamkowym swoje 10-lecie będzie świętował jeden z hipermarketów. Na specjalnym koncercie wystąpią królowie disco polo - grupa Boys, kabaret Ot.to, a także najbardziej barwna postać polskiej sceny - Doda.

Trzy dni później plac pod zamkiem zapełni się ponownie. W środę 7 maja właśnie tam odbędzie się pierwszy z koncertów w ramach Lubelskich Dni Kultury Studenckiej. Wcześniej studenci w barwnym korowodzie przemaszerują z uczelni pod Ratusz, gdzie prezydent przekaże im na prawie dwa tygodnie klucze do miasta. Prezydent sfinansuje też środowy koncert.

- Zaprosiliśmy dużą zagraniczną gwiazdę. Kogo? Na razie to tajemnica, której nie możemy zdradzać. - tłumaczy Piotr Franaszek z Biura Marketingu Urzędu Miasta. Nam jednak udało się to ustalić. Gwiazdą jest brytyjski zespół Mattafix, który zasłynął na całym świecie hitem "Big City Life”, a w 2006 r. zdobył Bursztynowego Słowika na festiwalu w Sopocie.

W kolejnych dniach imprezy przeniosą się na poszczególne uczelnie. W czwartek, 8 maja, Politechnika Lubelska organizuje wielki plenerowy koncert muzyki reggae. Wystąpią m.in. Paprica Korps i Vavamuffin. - A dzień później zapraszamy na ostre rockowe granie - wyjaśnia Dominika Szymoniuk, szefowa samorządu PL. - Zagrają u nas dwa wielkie zespoły: Coma i Hey.

W weekend studenci opanują Felin. Na sobotę, 10 maja, Uniwersytet Przyrodniczy szykuje tam wielką imprezę dla fanów muzyki disco polo. Wystąpi m.in. zespół Cliver, znany z polskiej wersji rosyjskiego hitu "Kanikuly”. - Innych gwiazd tego koncertu na razie nie zdradzamy - mówi Andrzej Maciaszczyk, szef samorządu UP.

Za to w niedzielę na Felinie zagrają m.in. Radio Bagdad i Big Cyc.

W tym czasie sporo będzie się działo w muszli koncertowej Ogrodu Saskiego, gdzie zaprasza Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej. W sobotę, 10 maja, wystąpią tam Maciej Maleńczuk i Wojciech Waglewski. A dzień później pojawi się cała plejada polskich kabaretów: Noł Nejm, Smile i Formacja Chatelet.

Kabaretowo będzie też na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. W czwartek, 15 maja, wystąpią tam Paranienormalni, Kabaret Skeczów Męczących i Grzegorz Halama. Trzy dni wcześniej, w poniedziałek 12 maja, na KUL zagra Oddział Zamknięty. Tego dnia w Lublinie wystąpi też Akurat.

Oprócz kabaretów, w czwartek, 15 maja, będzie też można posłuchać dobrego rocka - do Uniwersytetu Medycznego przyjeżdża IRA albo potańczyć na świeżym powietrzu - na parkingu Wydziału Artystycznego UMCS organizuje imprezę House On Air. - W tym samym miejscu na piątek, 16 maja, i sobotę, 17 maja, zaplanowaliśmy dwa koncerty - tłumaczy Marcin Kruk, szef samorządu UMCS. Wiadomo, że na drugim zagrają Piersi i Cool Kids Of Death.

Wszystko zakończy tradycyjny Monument Session. W niedzielę, 18 maja, (prawdopodobnie w Chatce Żaka) pojawią się największe gwiazdy polskiego hip-hopu.