Postępowanie dyscyplinarne czeka dyrektorkę Zespołu Szkół w Wysokiem (pow. lubelski). Powód? Nieprawidłowości na tegorocznych egzaminach gimnazjalnych i maturach.
– Sprawdziliśmy ją po otrzymaniu protokołów m.in. z powołania komisji egzaminacyjnych – informuje Krystyna Traple, kierownik Wydziału Sprawdzianów, Egzaminów Gimnazjalnych i Matur krakowskiej OKE. – Część zarzutów się potwierdziła.
W tym najpoważniejszy – o to, że jeden nauczyciel był w trakcie matur w tym samym czasie (tego samego dnia o tej samej godzinie) w dwóch różnych komisjach.
Z kolei w trakcie egzaminu gimnazjalnego nauczyciel plastyki był w komisji na części humanistycznej (a nie powinien), a nauczyciel biologii na części matematyczno-przyrodniczej (co jest zabronione).
– W trakcie egzaminu był też obserwator zewnętrzny – zaznacza Traple. – Prawdopodobieństwo, że obecność tego nauczyciela na egzaminie miała wpływ na wyniki, jest równe zeru.
To oznacza, że OKE nie unieważni wyników egzaminów gimnazjalnych i matur w szkole w Wysokiem. Uczniowie nie będą musieli ich pisać ponownie. Za to, za złamanie zasad, konsekwencje poniesie dyrektorka.
– W związku z nieprawidłowościami stwierdzonymi przez Okręgową Komisję Egzaminacyjną będziemy musieli wszcząć postępowanie dyscyplinarne w sprawie pani dyrektor, która była przewodniczącą komisji – zapowiada lubelski kurator oświaty Krzysztof Babisz.