Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

16 lutego 2024 r.
19:11

Najcięższa jest piątkowa i sobotnia noc. Odbierają nawet 120 telefonów dziennie

Autor: Zdjęcie autora KN
0 A A

Operatorzy Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Lublinie, w ramach obchodów Europejskiego Dnia Numeru Alarmowego 112, chcieli nam uświadomić jak wielką wartość ma rozmowa, zwłaszcza ta, ratująca życie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Rozmowy telefoniczne prowadzimy każdego dnia, zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym. Dzwonimy do dzieci czy bezpiecznie wróciły do domu, kontaktujemy się z partnerami, jak mija im dzień czy telefonujemy do rodziców pytając o radę czy stan ich zdrowia.

W pracy, zlecamy zadania, konsultujemy projekty, umawiamy spotkania. Codzienne rozmowy telefoniczne są nieodłącznym elementem ludzi na całym świecie. Przywykliśmy do automatycznych rozmów, nie zastanawiając się jak ważna może być ta jedna rozmowa.

- Najważniejszym elementem są ludzie, siedemdziesięciu operatorów numerów alarmowych, którzy pracują na dwunastogodzinnych zmianach. Wydawało by się, że każdy dzień jest podobny: trzeba przyjść do pracy, usiąść za konsolą, zalogować się, odebrać około 100-120 połączeń i pójść do domu. Niestety nie jest to takie jednolite. To nie jest zwykła słuchawka. Tutaj pracuje się zbiorowo, każda sprawa jest inna. Wiele z nich to są ludzkie tragedie, osoby z którymi się komunikujemy są w dużym stresie, w związku z tym komunikacja jest utrudniona. Nigdy nie wiadomo kto i w jakiej sprawie zadzwoni - mówi Mariusz Kucharek, zastępca kierownika  Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Lublinie

Widząc osobę potrzebującą pomocy, pierwszym odruchem jest sięgnięcie po telefon i wybranie numeru 112. Czekamy na połączenie z tajemniczym człowiekiem, który nie tylko nas wesprze, poinstruuje, ale także zarządzi kryzysowa sytuacją, wysyłając odpowiednie służby.

  • Kim jest tajemniczy cichy bohater , który odbiera numer alarmowy 112 ? Operator E01 w CPR pracuje od 12 lat. Prace wybrał świadomie. Dawniej jako młody człowiek pracował w pogotowiu ratunkowym i udzielał się jako strażak ochotnik. Jak podkreśla, przychodząc do CPR wiedział co go czeka. Praca przynosi mu mnóstwo satysfakcji.

- Praca operatora jest specyficzna i myślę, że trudna. Musimy mieć szeroką wiedzę jeśli chodzi o zagadnienia z życia codziennego. Proszę pamiętać, że musimy znać zagadnienia z życia np. rolnika, marynarza, kierowcy i każdego innego zawodu. Ci wszyscy ludzie do nas dzwonią i potrzebują pomocy - mówił Operator E01.

Operator C13 w CPR pracuje od ponad 4 lat. Uważa, że nie można określić jego pracy jako trudnej, bo wszystko zależy od zgłoszenia. Jeśli jest skomplikowane i wymaga znajomości terenu, konieczności samodzielnego znalezienia tego poszkodowanego - to wtedy jest trudna.

- Trudność mojej pracy uzależniona jest też od zmęczenia, bo pracujemy w systemie dwunastogodzinnym, godzin nocnych i też od ilości zgłoszeń niezasadnych. Blokujących nam pracę i przyjmowanie tych zgłoszeń alarmowych, gdzie jest zagrożenie życia i zdrowia - podkreślał C13.

Operator D15 w CPR pracuje od 8 lat. Uważa, że praca operatora jest trudna. Trzeba sobie jednak radzić, oddzielać życie codzienne od telefonów.

- My musimy odebrać, przekazać i na tym powinna się kończyć nasza rola. Nawet jeśli się coś nie uda, ktoś targnie się na swoje życie, czy coś się stanie w czasie wypadku, musimy pamiętać po co tu jesteśmy i jakie mamy zadanie - tłumaczył.

Operator B10 w CPR pracuje od 4 lat. Praca operatora jest wymagająca, trzeba mieć dużo cierpliwości do zgłaszających, bo dzwonią w różnych stanach emocjonalnych. Oczekują od nas pomocy i profesjonalizmu - mówił B10.

  • Zgłoszenia zasadne i niezasadne


- Zgłoszenia niezasadne rozgraniczamy na kilka rodzajów, czasami jest to zwykła pomyłka, innym razem jest to roztargnienie, bywa też, że jest to niewiedza, zdarza się także celowe działanie - ono irytuje. Dobrym przykładem jest sytuacja, gdy przejdą nam burze, robimy wszystko, aby ta pomoc dotarła jak najszybciej, na czas, żebyśmy zebrali najbardziej istotne informacje w krótkim czasie. I w tym momencie, ktoś nam przerywa wykonując 200 połączeń, to takie rzeczy irytują - mówił Operator E01.

- Zdarzają sie też takie zgłoszenia, które nie są naturalne dla naszego kraju czy terenu. Pamiętam zgłoszenie, w którym jeden ze statków został porwany przez piratów. Mieszkanka województwa lubelskiego, zadzwoniła do nas i przekazała, że za pośrednictwem messengera dostała wiadomość od swojego kolegi, który był marynarzem z krótka informacją: Ratuj nas. Porwali nas piraci! Okazało się, że było to faktycznie zasadne. Gdzieś kilka tysięcy kilometrów od Lublina został porwany statek, a my musieliśmy to obsługiwać tutaj z Lublina - opowiadał E01.

Wśród wielu opowieści operatora E01 była też taka, która mogła by zaskoczyć nie jednego z nas. - Pamiętam zgłoszenie, gdzie leciał samolot za którym była widoczna smuga, to był jego cień. Osoba, która do nas to zgłaszała myślała, że te samolot się dymi. W takiej sytuacji, można zakładać, że do tego doszło. Jednakże człowiek czuje, że w samolocie który się przemieszcza po nieboskłonie od piętnastu minut, nie ma pożaru. Bo jak by był, to już by dawno spadł na ziemię - opowiadał z uśmiechem E01.

Operator C13 uważa, że najczęstszymi zgłoszeniami są te, związane z nadużywaniem alkoholu. - To jest źródło wszelkiej patologii od wypadków komunikacyjnych, przez przemoc domową, agresję czy problemy ze zdrowiem. Gdyby był zakaz spożywania alkoholu mieli byśmy spokojną pracę.

- Mamy bardzo dużo zgłoszeń dzieci, gdzie awanturują sie rodzice. Są to krzyki awantury, które słychać w tle. Czasami i bicie. Dziecko mówi szeptem, gdzieś jest zamknięte np. w łazience - dodał Operator D15 .

- Najcięższa jest piątkowa i sobotnia noc. To są zgłoszenia z cyklu: "cała Polska lubi sie bawić". Zgłoszeń z wulgaryzmami, wyzwiskami jest wtedy bardzo dużo. Trzeba to wytrzymać - wymieniał Operator B10.

Operatorzy numeru alarmowego 112 są bardzo obciążeni swoją pracą. Ich profesja ma wiele czynników, które działają stresogennie, pod kątem psychicznym, ale i fizycznym. - Zdarza się, że zgłoszenia są naprawdę ciężkiego kalibru np. próby samobójcze, wypadki w których giną ludzie, rozmowy z ofiarami przemocy czy dziećmi, które wzywają pomocy. W takim przypadku kontekst psychologiczny jest trudny dla nich, to do tego dochodzi praca w systemie zmianowym dzień i noc, na dyżurach dwunastogodzinnych w wymuszonej pozycji ciała, przy monitorze ze słuchawką na uchu, to musi obciążać - mówiła Monika Czułnowska- Rybicka, psycholog w Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Lublinie.

  • Operator CPR. Zawód, który obciąża psychikę? 


- Praca jest stresująca, mimo, że jesteśmy dobrze przygotowani i posiadamy szereg szkoleń. Pomimo upływu lat, nie da się stresu wyeliminować. Stres jest tak jak by naszym bratem, cieniem. Mamy zajęcia na które chodzimy by go odreagować, chodzimy do psychologa, a także swoje prywatne pasje, dzięki którym jesteśmy w stanie odreagować - mówił Operator E01.

I dodał: - Mamy obowiązek nieść pomoc każdemu, ale wiemy, że dziecko jest bardziej wrażliwe. Ja zawsze porównuje je do owocu. Dziecko jest jak brzoskwinia - ma bardzo delikatną skórkę, trzeba się z nim naprawdę delikatnie obchodzić. By otulić go takim płaszczem bezpieczeństwa. Tak jakbym miał wyjść przez tą słuchawkę i go otulić. By poczuło się do przyjazdu służb bezpiecznie.

- Staram się wychodzić z pracy i żyć normalnie, ponieważ myślenie o tym do niczego dobrego nie prowadzi jest wręcz szkodliwe w życiu prywatnym. Pracę zostawia sie w pracy - mówił Operator C13.

Według Operatora D15: - Dzieci w lepszy sposób zgłaszają. Mniej podchodzą do tego emocjonalnie, powiedziałabym nawet, że konkretnie. Dorośli różnie, czasami kończy się to krzykami, dużymi emocjami natomiast dzieci potrafią się odłączyć od emocji. Mają zgłosić, przekazać informacje i czekać na pomoc - tłumaczyła Operator D15. - Mamy psychologa na miejscu, jeżeli ktoś potrzebuje jakiegoś wsparcia. Wszystko zależy od zgłoszenia. Są sytuacje traumatyczne dla operatorów np. wypadki - mówił Operator B10.

  • Są telefony których nie zapomnę


Odbierają 100-120 telefonów dziennie, wśród nich są takie które, zapadły w pamięci pracowników CPR do końca życia. Jak radzą sobie z trudnymi wezwaniami o pomoc? Czy ze śmiercią da się oswoić? - 

-Wydaje mi się, że tak naprawdę każdego dnia po zmianie zostaje w nas coś ze zgłoszenia. Pamiętajmy, że często jesteśmy ostatnimi osobami z którymi dzwoniący rozmawia. Te ostatnie słowa w życiu, ktoś mówi właśnie do nas. Zdarzyło się tak, że słyszałem wołanie o pomoc osoby, która - jak potem przeczytałem w mediach - nie przeżyła. Tego typu zgłoszenia pozostają w nas do końca życia. Pamiętam, że mieliśmy takie zgłoszenie w Alpach we Włoszech. Para Polaków spadła. Mężczyzna zadzwonił do swojej córki, chciał się z nią pożegnać, bo wiedział, że nie przeżyje. To była szybka akcja, by jak najszybciej nieść im pomoc. Byliśmy na linii z konsulem, policją i odpowiednikiem TOPR we Włoszech. Na szczęście udało się ich zabezpieczyć, mimo nie sprzyjającej pogody -15 stopni i zawieja śnieżna. Ci ludzie mieli 100 metrów do schroniska, ale nikt nie był w stanie wyjść - wspominał Operator E01.

- Wiele jest historii, które zapadły w mojej pamięci. Jedną z takich głównych jest samobójca, który niestety skończył ze swoim życiem na słuchawce. Myślę, że po około 15 sekundach było wiadomo, że nie dzwoni po pomoc, a po to, aby go znaleźli. Zadzwonił, aby służby nie musiały go szukać - mówił Operator D15.

Dla Operatora B10 najbardziej dramatyczne zgłoszenie, było związane z dzieckiem przygniecionym przez matkę w czasie snu. - Pamiętam, że potrzebowałem chwili wytchnienia, żeby uporać się z tym - podsumował Operator D15.

  • Trzeba zachować zimną krew, liczy się osoba potrzebująca pomocy

Operatorzy numeru alarmowego regularnie udoskonalają swój warsztat, podnoszą umiejętności komunikacyjne, pracują nad swoimi emocjami, uczą radzenia sobie ze stresem, oraz zdobywania kluczowych informacji. Pewność siebie, indywidualne podejście do rozmówcy, podzielność uwagi, wiedza ogólna, asertywność i umiejętność przekazywania informacji powodują, że profesjonalnie udzielają pomocy poszkodowanym.

- Zdarzają się operatorzy, którzy są wrażliwi i wtedy może to obciążać psychikę. Staramy się jednak nie myśleć, najważniejsze jest jak najszybsze przekazanie ratownictwu zgłoszenia. Trzeba zachować zimną krew, liczy się osoba potrzebująca pomocy - dodał Operator C13. - Pracując w tym zawodzie, mamy świadomość, że będą dzwoniły do nas różne osoby. Musimy być więc odporni. Odłączamy emocje - podsumował Operator B10.


  • Pamiętaj dzwoniąc na 112


Osoba dzwoniąca na numer alarmowy 112 powinna pamiętać, aby dzwonić tylko wtedy, gdy jest to zasadne. Jak podkreśla Operator E01: - Numer alarmowy jest po to, by nieść pomoc, nie jest numerem do zgłaszania awarii elektrycznych np. podczas wichury, wtedy odbieramy masę połączeń od ludzi, którzy nie mają światła i chcą zgłosić tą awarię.

Na numer alarmowy 112 dzwoń tylko w nagłych, wymagających interwencji służb ratowniczych sytuacjach, takich jak: wypadki drogowe, silne krwawienia i uszkodzenia ciała, omdlenia i utrata świadomości, pożary, przypadki porażenia prądem, kradzieże, włamania, rozboje i inne przypadki użycia przemocy, rozpoznania osoby poszukiwanej przez Policję, innych sytuacjach nagłego zagrożenia życia, zdrowia, środowiska, mienia, bezpieczeństwa lub porządku publicznego.

Dzwoniąc na numer alarmowy 112 bez uzasadnionej potrzeby i uzasadnienia, blokujesz linię alarmową osobie, która właśnie w tej chwili może potrzebować natychmiastowej pomocy, a nie może połączyć się z operatorem numerów alarmowych w CPR.
Zastanów się – TY też możesz kiedyś potrzebować pomocy!

 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Będzie nowy parking przy stacji Lublin Główny

Będzie nowy parking przy stacji Lublin Główny

Kolej podpisała umowę na budowę parkingu przy stacji Lublin Główny. Do końca roku, za 1,5 mln zł, powstaną nowe miejsca postojowe, które ułatwią przesiadkę z samochodów do pociągów. Z tych miejsc będzie można korzystać bezpłatnie.

W zbiórkach na rzecz WOŚP co roku biorą udział m.in. puławskie harcerki i harcerze

Przed nami niedziela z WOŚP. Puławskie sztaby gotowe do zbiórki

Koncerty, biegi, licytacje, wspólne śpiewanie przy ognisku, morsowanie, gwiezdne obserwacje, zbiórki krwi, pokazy strażackie, kulinarne i wiele, wiele więcej - to wszystko w ten weekend czeka na mieszkańców powiatu puławskiego, gdzie już po raz 33. zagra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.

Australian Open. Kosmiczna walka o finał bez szczęśliwego zakończania dla Igi Świątek

Australian Open. Kosmiczna walka o finał bez szczęśliwego zakończania dla Igi Świątek

Ponad dwuipółgodzinna, kosmiczna batalia o finał Australian Open kobiet bez happy-endu dla Igi Świątek. W czwartek nasza rodaczka uległa po trzech setach Madison Keys ze Stanów Zjednoczonych, ale i tak osiągnęła swój najlepszy wynik na australijskiej ziemi

Groźny przestępca był twarzą kampanii. To pomogło w jego zatrzymaniu

Groźny przestępca był twarzą kampanii. To pomogło w jego zatrzymaniu

Lubelska policja poszukiwała Krystiana K. od 2020 roku. Został zatrzymany w Holandii. Odpowie m.in. za zabójstwo.

Jethro Tull: nowa płyta i koncert Lublinie
FLET I ROCK

Jethro Tull: nowa płyta i koncert Lublinie

7 marca to dzień premiery nowego, studyjnego albumu legendy rocka progresywnego: zespołu Jethro Tull. Na płycie zatytułowanej „Curious Ruminant” znajdzie się dziewięć premierowych utworów. A nowa płyta to świetny pretekst do trasy koncertowej.

Katastrofa budowlana przy Bernardyńskiej. Kiedy otworzą ulicę dla ruchu?

Katastrofa budowlana przy Bernardyńskiej. Kiedy otworzą ulicę dla ruchu?

Po katastrofie budowlanej ulica Bernardyńska w Lublinie jest od soboty zamknięta dla ruchu. Jednak wszystko wskazuje na to, że w piątek to się zmieni.

zdjęcie ilustracyjne

Strefy płatnego parkowania jeszcze nie ma, ale ratusz już szuka urzędnika od tego

W tym roku w Białej Podlaskiej ma być wdrożona strefa płatnego parkowania. Ratusz już szuka urzędnika, który będzie się tym zajmował.

W Chełmie Orkiestra zagra rykiem silników

W Chełmie Orkiestra zagra rykiem silników

Prezentacja samochodów, od sportowych po zabytkowe, rywalizacja za kierownicą a także pokazy służb ratowniczych, a przede wszystkim wsparcie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy – to tylko część atrakcji jakie czekają przybyłych gości, już za parę dni, na terenie Galerii Chełm.

MPK Lublin chce zastąpić w swojej flocie najstarsze Solarisy i Jelcze.

Miasto kupuje nowe autobusy hybrydowe. Jest problem z wysoką ceną

Lublin chce wymienić część swojej floty na nowoczesne autobusy hybrydowe. Oferta przetargowa przekracza jednak budżet miasta.

zdjęcie ilustracyjne

Oficjalnie jest zakaz, ale badania mówią co innego. Co młodzież pije na studniówkach?

62 proc. uczestników studniówek pije alkohol w ten wyjątkowy dzień. Dominują mocne trunki, w tym wódka, które stanowią aż 80 proc. alkoholu spożywanego w czasie studniówki. Tak wynika z badań IQS.

Posiedzenie środowej komisji

Rewolucja w chełmskiej oświacie. Połączą przedszkola ze szkołami?

Chełm planuje reorganizację oświaty. Pomysł jest taki, by przedszkola łączyć ze szkołami. Ale jak pokazała środowa komisja rady miasta na razie więcej jest wątpliwości w tej sprawie.

Eleganckie krzesła i biurka: Glamour w Twojej przestrzeni

Eleganckie krzesła i biurka: Glamour w Twojej przestrzeni

Styl glamour to kwintesencja elegancji, luksusu i wyrafinowanego designu. Wnętrza urządzone w tym duchu zachwycają bogactwem detali, nieoczywistymi połączeniami materiałów oraz przytulną, a jednocześnie wystawną atmosferą. Czy z tym stylem da się pogodzić funkcjonalność? Oczywiście! Krzesła i biurka glamour są doskonałym przykładem, jak dodać każdemu pomieszczeniu szyku i charakteru.

Fałszowanie miodu - jak rozpoznać prawdziwy, polski miód pszczeli?

Fałszowanie miodu - jak rozpoznać prawdziwy, polski miód pszczeli?

Naturalne miody pszczele to produkty, które wcale nie tak łatwo zakupić. Coraz powszechniejsza staje się nieuczciwa praktyka fałszowania miodu pszczelego sprawiająca, że złoty płyn przestaje mieć jakiekolwiek właściwości zdrowotne. Podrobionych miodów nektarowych, miodów akacjowych czy miodów rzepakowych na półkach sklepowych spotkać można całe mnóstwo. Zdaje się nawet, że zaczynają one wypierać najwyższej jakości miody tradycyjne. Kuszą niższą ceną, płynną konsystencją i pięknym kolorem. Jak więc nie dać się złapać i kupować tylko prawdziwy rodzaj miodu? Dlaczego warto decydować się na miód z prawdziwej, polskiej pasieki o sprawdzonej renomie? Odpowiedzi na te oraz wiele innych pytań dotyczących pochodzenia różnych odmian miodu poznasz z niniejszego artykułu.

Najpopularniejsze rodzaje pieców i kotłów na rynku – co warto wybrać?

Najpopularniejsze rodzaje pieców i kotłów na rynku – co warto wybrać?

Najczęściej wybierane w Polsce urządzenia grzewcze to w ostatnich latach piece oraz kotły na pellet i na ekogroszek, a także piece i kotły zasypowe. Sprawdź koniecznie najważniejsze informacje na ich temat. Dowiedz się też, gdzie warto wybrać wspomniane urządzenia. Dzięki temu na pewno kupisz odpowiednie wyposażenie.

Być jeszcze lepszym policjantem. Lubelski garnizon otworzył "szkoleniówkę"

Być jeszcze lepszym policjantem. Lubelski garnizon otworzył "szkoleniówkę"

Lubelscy policjanci mają swój Ośrodek Szkolenia Policji. 24 funkcjonariuszy już się szkoli na kursie podoficerskim.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Różne -> Sprzedam

Sprzedam ,,szosę'' Triban

lublin

1 100,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kurek

ZAMOŚĆ

34,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

155,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

165,00 zł

Nieruchomości -> Wynajmę
Do wynajęcia lokal 75 m2  handlowo-usługowy w Puławach

Do wynajęcia lokal 75 m2 handlowo-usługowy w Puławach

Puławy

1 700,00 zł

Komunikaty