Dzik zabił psa – alarmuje prezydenta Lublina miejski radny Stanisław Brzozowski (PiS) i prosi o rozwiązanie problemów z dzikimi zwierzętami.
Do zdarzenia, o którym pisze radny miało dojść w Wigilię przy ul. Poligonowej. – Myślę, że jest to ostatnie ostrzeżenie przed czymś znacznie gorszym – pisze Brzozowski do prezydenta.
Wcześniej zwracał już uwagę władz miasta na dziki pojawiające się w rejonie ul. Poligonowej. Stwierdził wtedy, że należy przywrócić równowagę w przyrodzie „przywracać korzystając z pomocy myśliwych”, a „zaklinanie rzeczywistości przez eko-ideologów nic tu nie zmieni, ani nie pomoże”.