Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

7 lutego 2020 r.
17:17

Felicjan Andrzejczak spotkał się z Romualdem Lipką dzień przed jego śmiercią. "Nagramy płytę i poświęcimy ją Romkowi"

697 7 A A
Felicjan Andrzejczak
Felicjan Andrzejczak (fot. Maciej Kaczanowski / archiwum)

Rozmowa z Felicjanem Andrzejczakiem, byłym wokalistą Budki Suflera i przyjacielem Romualda Lipki.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Jak zapamiętał pan Romualda Lipkę jako współpracownika i przyjaciela?

– Zawsze ceniłem go za to, że był konkretny. Jak pracowaliśmy nad jakimś nagraniem, czy na koncertach, był wymagający i nie było zmiłuj. Ja lubię takich ludzi, bo wtedy człowiek jest pewny, że to co robimy jest ładne, piękne i artystycznie na najwyższym poziomie. Romek tego zawsze dopilnował i z góry wiedziałem, że jak nagramy razem jakąś piosenkę, to będzie to naprawdę wysokich lotów. On po prostu wiedział, co robi. Nigdy nie przeszkadzało mi, że surowo podchodził do pewnych rzeczy, bo właśnie tak miało być. Prywatnie był romantykiem i człowiekiem bardzo uczuciowym. Jak ktoś go znał, to wie, że był super facetem.

• W jakich okolicznościach dowiedział się pan o jego śmierci?

– Mam to szczęście, że widziałem się z nim dzień przed jego śmiercią. Mieszkam daleko od Lublina. Wróciliśmy z żoną do domu po siedmiu godzinach podróży i koło północy otrzymaliśmy telefon z informacją, że Romek nie żyje. Było bardzo smutno, przykro i ciężko, właściwie całą noc nie spałem. Jak człowiek traci przyjaciela, to jest to najgorsze, co może być.

• Jak wspomina pan wasze ostatnie spotkanie?

– Trafiłem na Romka, który był w niezłej formie. Jak wszedłem do jego sali szpitalnej, spodziewałem się gorszego widoku. Rozmawiał ze mną bardzo szczerze, z uśmiechem i widziałem, zresztą sam mi to powiedział, że bardzo ucieszył się z naszych odwiedzin. On bardzo chciał żyć i to było widać. Najgorsze było pożegnanie, bo żegnaliśmy się dość długo, właściwie nie mogliśmy wyjść. Śmialiśmy się, ale to był śmiech przez łzy, bo jak mogło być inaczej. Ciężko jest się rozstawać z tak fajnym człowiekiem i tak znakomitym twórcą.

• Romuald Lipko mimo choroby cały czas komponował i planował koncerty…

–  Kiedy widzieliśmy się, jak jeszcze nie był tak ciężko chory, mówił: „wiesz, musimy razem nagrać płytę, bo tyle razem graliśmy, a ty jeszcze z nami płyty nie nagrałeś”. Już niestety razem tego nie zrobimy, ale postanowiliśmy z Mietkiem Jureckim i Tomkiem Zeliszewskim, że nagramy ten album i poświęcimy go Romkowi. Nagramy, bo dał mi kilka piosenek. Poza tym mam jeszcze kilka jego utworów nagranych poza Budką i to wszystko chcemy wykorzystać. Wydaje mi się, że Romek by się bardzo z tego ucieszył.

• Utwór, z którym pan jest najbardziej kojarzony to „Jolka, Jolka pamiętasz”. Jak doszło do tego nagrania?

–  Z Romkiem poznaliśmy się chyba w 1981 roku. Romek wtedy do mnie zadzwonił i zaproponował spotkanie w Warszawie. Pogadaliśmy trochę i przedstawił mi kilka utworów, które chciałby, żebym zaśpiewał. Wśród nich była właśnie „Jolka”. Bardzo mi przypasowała, bo lubię takie melodie. Do tego powstał tekst i wtedy wiedziałem, że chcę to nagrać. Ale tego nie można było tak po prostu zaśpiewać. Trzeba było w to włożyć maksymalnie dużo chrypy, to musiał być facet zmęczony życiem, stargany tą sytuacją, jaka wtedy panowała. I wydaje mi się, że tak to powinno wyglądać, bo już trzecie pokolenie śpiewa tę piosenkę.

Miejski trębacz zagrał utwór Jolka, Jolka pamiętasz z balkonu lubelskiego Ratusza

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Mnóstwo pieniędzy w puszkach. Zebrali ponad 36 tys. zł
galeria

Mnóstwo pieniędzy w puszkach. Zebrali ponad 36 tys. zł

Przez dwa dnia na dwóch tomaszowskich cmentarzach odbywała się kwesta. Dała świetny wynik. Do puszek trafiło ponad 36 tys. zł.

Ukrył się przed policją... w pokrowcu na ubrania

Ukrył się przed policją... w pokrowcu na ubrania

42-latek z Zamościa wybrał pomysłową, lecz nietrafioną kryjówkę przed policjantami. Poszukiwany do odbycia kary więzenia ukrył się pod stertą odzieży w pokrowcu na ubrania.

Śmiertelny wypadek na drodze. Policja poszukuje świadków

Śmiertelny wypadek na drodze. Policja poszukuje świadków

Chełmscy policjanci poszukują świadków tragicznego wypadku do którego doszło w październiku na drodze krajowej nr 12.

Bramkarz Górnika Łęczna kontuzjowany

Bramkarz Górnika Łęczna kontuzjowany

Górnik Łęczna od wtorku zaczyna przygotowania do kolejnego meczu w Betclic I Lidze. W niedzielę zielono-czarni zagrają na wyjeździe z Wisłą Płock i będą musieli poradzić sobie bez swojego bramkarza

Zamojski Dom Kultury mieście się przy ul. Partyzantów 13
15 listopada 2024, 18:00

Sześć dekad domu kultury. Jubileuszowa gala wkrótce

Najpierw był powiatowym, później wojewódzkim, a od jakiegoś czasu już miejskim. Ale cały czas działa pod tym samym adresem i w swojej siedzibie zorganizuje galę z okazji jubileuszu. Zamojski Dom Kultury świętuje swoje 60-lecie.

29-latek zadźgał partnera swojej matki
WIDEO
film

29-latek zadźgał partnera swojej matki

Nawet dożywocie może grozić 29-latkowi, który oskarżony jest o zabójstwo 42-letniego partnera swojej matki. Mężczyzna przyznał się do dokonania zbrodni.

ilustracyjne zdjęcie
biała podlaska

Białorusin przez 5 lat szpiegował lotnisko. Pomagał mu Polak

Przez pięć lat Nikolay M. śledził lotnisko w Białej Podlaskiej. Prokuratura oskarża go szpiegostwo na rzecz białoruskiego wywiadu. Pomagał mu w tym Polak.

Osoby bezdomne najczęściej ukrywają się w pustostanach. Policja w okresie jesienno-zimowym prowadzi patrole prewencyjne sprawdzając czy koczują tam osoby potrzebujące pomocy

Pierwszy przypadek wychłodzenia na Lubelszczyźnie. Zwracajmy uwagę na bezdomnych

Policjanci z Opola Lubelskiego wyjaśniają okoliczności śmierci 49-letniej mieszkanki Karczmisk. Prawdopodobną przyczyną śmierci było wychłodzenie. To pierwszy przypadek w tym sezonie na Lubelszczyźnie.

Inwestycje drogowe na Ponikwodzie! Drogi, chodniki i węzeł przesiadkowy.
WTOREK NA DZIELNI
film

Inwestycje drogowe na Ponikwodzie! Drogi, chodniki i węzeł przesiadkowy.

Gdzie powstanie droga, a gdzie chodnik czy oświetlenie – o inwestycjach w poszczególnych dzielnicach Lublina w nowym programie "Wtorek na dzielni" pytamy dyr. Grzegorza Malca, szefa Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Lublinie.

Przedstawicielki Cementu-Gryfa Chełm stawały na podium zawodów w Krakowie

Dobre występy przedstawicieli Cementu-Gryfa Chełm podczas zawodów w Krakowie i Zgierzu

W Krakowie rozegrany został Międzynarodowy Turnieju im. Władysława Bajorka. Zawody odbyły się w trzech grupach wiekowych, wśród dzieci, młodzików i kadetów. Wzięli w nich udział zawodnicy z Polski, Węgier, Ukrainy, Czech, Armenii, Danii, Chorwacji, Jordanii i Słowacji.

Klaudia Kudełko
古典音樂

Z Zamościa do Pekinu z nieznanym utworem Chopina

Pekin, Szanghaj, Xiamen, Chengdu, Chongqing i Shenzhen – w tych miastach zagra Klaudia Kudełko, pianistka z Zamościa, zdobywczyni nagrody specjalnej Outstanding Performance Prize za najlepszy występ na żywo w Carnegie Hall w Nowym Jorku. Co zagra? Nieznany dotąd utwór Chopina.

Jubileuszowa edycja Targów Energetycznych ENERGETICS w Lublinie
galeria

Jubileuszowa edycja Targów Energetycznych ENERGETICS w Lublinie

Premierowe produkty, usługi i rozwiązania dla energetyki, szkolenia produktowe, panele dyskusyjne, seminaria oraz specjalistyczny program konferencyjny – tak zapowiada się jedno z najważniejszych wydarzeń dedykowane branży energetycznej – 15 edycja Targów Energetycznych ENERGETICS, które odbędą się w dniach 19 – 21 listopada 2024 roku. (Targi Lublin S.A., ul. Dworcowa 11).

Lubelskie CBŚP zlikwidowali linię produkcyjną narkotyków
ZDJECIA i WIDEO
galeria
film

Lubelskie CBŚP zlikwidowali linię produkcyjną narkotyków

Blisko tonę narkotyków o łącznej wartości 43 mln złotych zlikwidowali policjanci Centralnego Biura Śledczego z Lublina. Decyzją Sądu zamieszani w sprawę zostali tymczasowo aresztowani.

Dlaczego warto zmienić opony na zimowe?

Dlaczego warto zmienić opony na zimowe?

Zbliżająca się zima to doskonały moment, aby zastanowić się nad zmianą opon na zimowe. Wiele osób zastanawia się, czy to konieczne. Odpowiedź brzmi: zdecydowanie tak, szczególnie jeśli zależy nam na bezpieczeństwie jazdy zimą. Opony zimowe są zaprojektowane tak, aby zapewnić lepszą przyczepność na śliskiej nawierzchni, co jest kluczowe podczas jazdy po oblodzonych czy zaśnieżonych drogach.

Hojność coraz większa. Rekordowa kwesta na cmentarzu
galeria

Hojność coraz większa. Rekordowa kwesta na cmentarzu

O blisko 3 tys. zł więcej niż rok temu trafiło do puszek kwestarzy podczas zorganizowanej w weekend w Zwierzyńcu zbiórki pieniędzy na ratowanie zabytkowych nagrobków.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

99,00 zł

Różne -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

265,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

16,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

zlacz

ZAMOŚĆ

52,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kurek

ZAMOŚĆ

37,00 zł

Komunikaty