Tytuł Honorowego Ambasadora Miasta Lublina otrzyma w piątek Józef Dakar, przewodniczący Ziomkostwa Żydów Lubelskich w Izraelu. Wyróżnienie nie zostało dotąd oficjalnie ustanowione. Ale dla prezydenta Lublina Andrzeja Pruszkowskiego to bez znaczenia.
Tomasz Rakowski, rzecznik prezydenta, uważa że decyzja radnych w tym przypadku jest zupełnie zbędna. – Tytuł Honorowego Ambasadora Lublina jest wyróżnieniem, a nie nadaniem funkcji – tłumaczy. – Pan Józef Dakar promuje Lublin w świecie i jest to forma podziękowania, którą otrzymywać będą wszystkie osoby zaangażowane w podobny sposób.
• Czy nie lepiej byłoby wyróżniać ludzi tytułami, które mają jakieś umocowanie prawne?
– Na tej samej zasadzie musielibyśmy szukać zręczniejszych rozwiązań dla wyróżniania lubelskich sportowców, uczniów czy innych osób przynoszących chlubę naszemu miastu i promujących go w świecie – odpowiada Rakowski.
Czyżby rzecznik nie wiedział, że nagrody dla sportowców, artystów i uczniów są przyznawane przez samorząd Lublina na mocy stosownych uchwał Rady Miasta?
Izraelskie ziomkostwo, którym kieruje Dakar, skupia ok. 700 osób i wydaje w Tel Awiwie pismo poświęcone Lublinowi. Piątkowa uroczystość odbędzie się w salach Filharmonii Lubelskiej, podczas koncertu poświęconego pamięci lubelskich Żydów.