Posłanka Joanna Mucha (PO) zaangażowała się w pomoc dla Lubelskiego Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia, które nie dostało kontraktu z NFZ na zabiegi stomatologiczne w znieczuleniu ogólnym, mimo że wykonuje ich najwięcej w całym województwie lubelskim.
– Dzieci z głęboką niepełnosprawnością zostaną bez opieki stomatologicznej. To jedyna placówka wykonująca zabiegi dentystyczne w znieczuleniu ogólnym, które są koniecznością u takich pacjentów – mówiła na wczorajszej konferencji prasowej Joanna Mucha. – Pod opieką poradni znajduje się obecnie 4 tysiące niepełnosprawnych pacjentów. Zwróciłam się w tej sprawie do Ministerstwa Zdrowia, ale odpowiedzi nadal nie otrzymałam, mimo że minęło już kilkanaście dni.
Posłanka zwróciła się także do Krzysztofa Michałkiewicza, wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej. W odpowiedzi miał jednak napisać, że nie jest uprawniony do „wpływania na decyzje podejmowane w sprawach należących do kompetencji innego ministra”.
Mucha zaapelowała więc do niego w liście otwartym. – Do kompetencji ministerstwa, które pan reprezentuje, należy m.in. opieka nad osobami z niepełnosprawnościami. Pan tymczasem nie podejmuje interwencji w sytuacji, gdy ich dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej zostanie wyraźnie ograniczony. Apeluję o wstawiennictwo w tej sprawie – pisze w liście Mucha.
Krzysztof Michałkiewicz nie odbierał w czwartek od nas telefonu. Nie odpisał też na SMS.
O tej sprawie pisaliśmy we wtorkowym wydaniu. Jak podkreślał o. Filip Buczyński, prezes i założyciel Lubelskiego Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia, placówka wykonuje najwięcej zabiegów w znieczuleniu ogólnym już od dziewięciu lat: rocznie około 350.
– Przegrywamy z ośrodkami, które wykonują kilkakrotnie mniej zabiegów, ale otrzymały więcej punktów za kryteria dotyczące liczby specjalistów, których pracuje u nas znacznie mniej, niż na przykład w ośrodku akademickim – mówił Buczyński.
NFZ poinformował, że ogłosił postępowanie uzupełniające w tym zakresie. Jego wyniki mają być ogłoszone 22 września.